Dziwnie sie patrzy

czesc wszystkim ! Mam ważna sprawę w której sama sobie nie radzę . Otóż chodzę do 2 liceum i od ponad roku czasu cały czas przygląda mi sie chłopak rok starszy . Jestem ładna dziewczyna mam powodzenie u chłopaków . Mogłabym pomysleć ze boi sie do mnie zagadać . Ale on tez jest bardzo przystojny . Jest mi smutno ponieważ bardzo bym chciała go poznać ale jestem dość nieśmiała i na pewno sama pierwsza kroku nie zrobię . Oczywiście tez sie na niego patrzę ale szybko odwracam wzrok . Gdy przechodzę korytarzem cały czas sie na mnie patrzy . Aj jak przechodzę to sie odwraca . Nie uśmiecha sie do mnie tylko patrzy takim dZiwnym zimnym wzrokiem . Jak idę z jakimiś kolegami to strasznie sie na mnie patrzy . Czasami sie boje tego wzroku . I jet tak od roku . Za pół miesiąca są matury . Dodam ze chłopak mieszka ode mnie 10 km i watpię ze spotkamy sie gdzieś ! Jestem wkurzona i na siebie i na niego . Przecież jest chłopakiem i powinien wykonać pierwszy krok . Jestem pewna ze on wie ze widzę ten jego wzrok "wściekły,obrażony " pomóżcie mi :(

Jedynym pomyslem jaki przychodzi mi do glowy to fakt iz ten chlopak musi miec jakies poroblemy z ktorymi sobie nie moze poradzic i nie chce obarczac nimi kogos na kim mu zalezy bo jezeli na ciebie patrzy tak dlugo to napewno mu sie podobasz. Bardzo ci sie podoba?

podoba ci sie? jak sama wspomnialas po maturze mzoesz go juz nie zobaczyc takze jak bedziesz miala okazje to wystarczy zwykle "czesc" potem powinno pojsc z gorki