Szef zaproponował mi...

Szef zaproponował mi bardzo dobrą posade, (jak narazie jestem zwykła sprzątaczką) za seks dwa razy w tygodniu albo będe zwolniona. Mam 34 lata, mam dwójke dzieci i męża. Z pieniędzmi u nas słabo. Jak sądzicie czy powinnam się zgodzic?

Zgódź się.

Potem napisz jak bylo.

Mąż i dzieci będą z ciebie dumni

Ok, jutro to jest ten czas. :/

A co na to maz?

To jest provo

tylko nie uprawiaj z nim tego seksu dzisiaj bo jak jutro pójdziesz do pracy na nowym stanowisku to ci powie, że prima aprylis

A gdzie twój szacunek dla siebie???

Napisz jak było czy od razu poszliscie na całość z finałem w srodku

szacunkoem się nie najesz

Masz rację autorko szacunkiem nie posmarowałam chleba Byłam kiedyś w takiej sytuacji jak Ty, straszne bagno psychiczne ale musiałam bo dzieci głodne Mam to za sobą: (

Jak ktos chce pracować to będzie pracowal porządnie a nie tyłkiem....no chyba że wam taka praca odpowiada...

nie gódz sie z całym szacunkiem dla ciebie darek

i to ja jeszcze darek, a najlepiej pójdz za ciosem -udup go, nagraj to na telefon jak ci proponuje sex za posade. Wtedy jest umoczony

O szacunku to zawsze mowia te kobiety na ktore nikt nie spojzy

Mezowi nic nie mow zgarniaj kae i tyle