Menu dla 4 latka.

Jutro cały dzień jest u nas chrzesniaka narzeczonego. Mały ma 4 latka. Na obiad zrobię mu zupę i rybkę do tego sałata. Ale co mam mu zrobić na śniadanie, drugie śniadanie oraz kolacje ? Mogę mu zrobić ryżowiankę kokosową ?

Bleeee :-o

Nie lepiej zapytac rodzicow co dziecko lubi jesc?

Nie wiem co to jest ryzowianka, ale lepiej zapytać czy dziecko w ogóle lubi kokos. Ryby mój nie lubi, lepiej kotleta schabowe lub pulpety. Mój na śniadanie lubi płatki z mlekiem lub owsiane. Drugie śniadanie naleśniki lub jajecznica na maśle. Podwieczorek np. Płatki pszenne w miodzie z jogurtem typu greck, zapiekany ryż na mleku z cynamonem.

Zapytać co dziecko je. Moja kokosa uwielbia, więc wszystko z nim byłoby dobrym pomysłem, ale już np. za zupami ogólnie nie przepada (za wyjątkiem kremu z pomidorów).

to że jutro jest post to nie zaczy że dziecko będzie jadło rybę, sałaty też nie ruszy. na śniadanie jakieś płatki z mlekiem. kokosowego nie ruszy wiem to po moim wnuku. najlepiej zupa pomidorowa z ryżem, albo barszcz czerwony, mogą być ziemniaki z sosem ale na pewno nie zje mięsa. musisz popytać jego rodziców. do picia musi być przegotowana woda ostudzona i jakiś sok do niej. musi być banan, jabłko, jogurt.

Są to płatki ryżowe gotowane na mleku roślinnym z dodatkiem wiorek kokosowych. Owsianki mały nie lubi. Naleśniki kocha. A schabowy to u mnie w domu odpada. Takich dań u mnie w domu nie jemy

Zacznijmy od tego, że ja nie uznaje postu, ogólnie nie jadam mięsa i zdrowo się odzywiam.

To może pierogi ruskie, z owocami, albo kopytka z sosem?

Zapytaj go co lubi, albo przedzwoń do rodziców, mój sam mówi, większość dzieci lubi naleśniki i pierogi, ale i tu bywają wyjątki. Pokaże co z lodówki mu smakuje, na śniadanie równie dobrze mogą być tosty z serem i pomidorem np, albo tosty francuskie- mój uwielbia. Wiem że moje dziecko takiej ryżowianki by nie zjadło, chociaż kokos lubi, ale rybę na obiad na pewno by wsunęło, tyle że bez sałaty na bank. Zupy mój zje wszystkie jeśli nie są posypane pietruszką, koperkiem i generalnie jak nie pływa w nich jakaś widoczna zielenina. Bardzo lubi zupy- kremy do których może sobie sam dokładać grzanki.

Pierogów nie jadam i nie umiem ich zrobić. Kopyta jaglane umiem zrobić

Do obiadu ziemniaki mogą być pieczone, i smaczniejsze, i atrakcyjniej wyglądają, i zdrowsze. Naleśniki możesz pełnoziarniste, skoro chcesz zdrowiej. Mój synek lubi chrupkie pieczywo, zjada do jajecznicy, z pastą jajeczną, pastą rybną, pasztetem warzywnym (ale to chyba dlatego że nie wie że pasztet warzywny).

o rany.. a Ty co jadasz, że piszesz, że kotletów nie, tego nie..? Ryż na śniadanie? Z mlekiem? brrr dziwny pomysł i wątpię, by dziecko to zjadło.. normalnie zrób mu kanapkę czy bułkę, sam niech wybierze z czym.. albo go zapytaj czy np. wędlina, biały gładki serek, a może żółty.. do tego jakieś warzywa może będzie chciał.. albo jakieś dobre parówki z keczupem.. to raczej zje.. Obiad.. no nie wiem.. zrób mielone albo pulpety. Sporo dzieci ryb nie je, więc możesz się naciąć. Tak samo pierogami, kopytkami itp.

A moze naleśniki lub tosty?

Co dziwnego w ryzu na mleku ? Wasze dzieci nie jedzą zup mlecznych ?

Znaczy tak jego mama mówi zawsze ze on je wszystko. A ryzowianka to nie ryż na mleku tylko płatki ryżowe na mleku roślinnym czyli nie krowim. Co jem ? Wszystko co nie posiada glutenu oraz ograniczam laktozę, nie jadam tez mięsa.

nie.. mój dwulatek nie je takich jakiś zup mlecznych ryżem, makaronem czy inne jakieś takie, które kojarzą mi się z koloniami.. bleeee mój jak ju to je płatki-pałeczki wielozbożowe bez cukru z mlekiem ( tak na gęsto robię), kaszę mannę, kaszę kukurydzianą, mleko z płatkami pełnoziarnistymi lubelli (też na gęsto).. ale to dostaje jak już na kolację.. na śniadanie jada pieczywo z wędliną, nabiałem itp. a Ty jak nie jesz wielu rzeczy to po prostu kup dla dziecka coś normalnego i tyle..