chcę zdradzić

Autorze, skoro właśnie ta kobietę wybrałeś na zone to znaczy ze przed ślubem było dobrze? Znaczy to tyle ze po ślubie cos sie zmieniło/macie dziecko? Jeśli tak to niestety ale po ciazy ma sie spadek poczucia własnej wartości i jeśli facet niz w tym kierunku nie zrobi zeby pomoc zonie zaakceptować taki stan przejściowy to ona sie nie otworzy niestety na seks bo zwyczajnie boi sie, wstydzi itd Jeśli Ty wymagasz od niej innowacji na ktore ona sie nie godzi to niestety ale tez może buc przyczyna spadku ilości seksu (miałam takiego chłopaka ktory na anusa nalegał ale ja nie chciałam i zawsze starał sie dobrać jak juz sie kochaliśmy zatem nim go rzuciłam ograniczyłam seks) Jeśli nie macie dzieci, nie wymagasz aż takich innowacji tylko po ślubie ona olała ciebie to oznacza ze osiadła na laurach i usidliła frajera. Jako kobieta rozumiem Twoje zażenowanie i chęć zaliczenia seksu gdzieś na boku i prawdę mówiąc to żona sprzeciwu nie powinna podnosić

pomorskie - ja WaWa bywasz ?

Jak Twoja żona reaguje na to, jak mówisz jej że chcesz więcej i inaczej?

Życzę Wam RODZINNYCH Świąt Wielkiej Nocy!!!

i znów zapomniałem o podpisie:) tak bywam w Twoich okolicach:)

do gość dziś jesteśmy po ślubie kilka lat, mamy dziecko, ale moja żona jest piękna i wie o tym, że mi się podoba. mogę całować ziemię po której stąpa - to raczej ta druga opcja - spoczęła na laurach:(

wzajemnie- jedno nie m nic z drugim wspólnego. jak wyglądasz- koro bywasz :) ? kurde musze popracować zaraz..więc zaraz znikam

gośćowa a w którym momencie krusowa umoralniała?

w takim razie zacznę bywać w wawie:) a żona jak się rozpali to lubi nowe wyzwania, ale żeby ją rozpalić najpierw musi być miesięczny celibat, wtedy łatwiej łapie klimat.

a nie pomyslales,ze moze ona kogos poznała albo sie jej znudziles czy po prostu sie nie dopasowaliście pod wzgledem seksualnym... dlugo jestescie razem? ile macie lat? ja osobiscie lubie seks,ale jak byłam w związku to jednak teraz wydaję mi się,ze on był taki nudny,bez urozmaiceń,ciagle to samo...a jednak jak sie z kims spotkam niezobowiązująco to jest inaczej,nawet lepiej

też mnie robota wzywa, może @ na przyszłość? fajnie się pisze, polubiłem Cię:)

chodziło mi o ten tekst o myśleniu kroczem

do gość 11:18 - mamy ok 10 lat wspólnego życia. nie wiem czy kogoś poznała, raczej nie ma na to czasu, bo też jest zawsze w domku. jesteśmy młodzi, kiedyś po prostu było inaczej, lepiej

to podaj @ -odezwe sie zaraz

gościówa daj namiary na siebie:) załóż szybciutko jakiś @ później go zmienimy, żeby się inni napaleńcy nie pchali :)

gdagda1980@wp.pl będę czekał

drodzy państwo, więc co począć?

Ja stary cap radzę Ci rżnąć co popadnie. Nie ma to jak puste jajka. Przy żonie uschniesz !

kiedyś spełniłem fantazję o wspólnym sexie z moją ówczesną i koleżanką, było naprawdę gorąco. działo się, działo... teraz niestety zimna kołdra i przytulanie do poduszki:(

gość 11:26 :D krótko, zwięźle i bez konwenansów! podoba mi się

odezwalam sie trzeba korzystać z życia..

gościuwa masz rację ! Korzystać ile się da. Masz ochotę na faceta z ... Lubię lizanko :)

Myślę, że powinieneś postawić sprawę na ostrzu noża, i dać jej do zrozumienia, że jak się to nie zmieni, to będzie to koniec. Jak Twoje zdrady wyjdą na jaw, to stracisz wszystko. Ona będzie wielce pokrzywdzona, cała rodzina przeciwko Tobie i stracisz majątek. Po co Ci to? Chcesz to stracić bo jej się nie chce i nie potrafi pojąć, że należy dbać o potrzeby osoby którą się kocha?

a to powiedzial ze ma wyjść na jaw trzeba robic tak zeby nie wyszlo

Ciekawe jakim cudem wychodzi na jaw? Jesteś aż tak naiwna? :O

gościówa - nie mam maila od CIebie:( napisz na gdagda.1980@wp.pl źle napisałem

opcja z postawieniem na ostrzy noża odpada - szantaż nie w moim stylu:) może opcja z sexuologiem? albo jej kochanka podsunąć, żeby ją odblokował?

ok

Nie mówię o szantażu, tylko o stanowczym postawieniu sprawy. Opcja z seksuologiem lepsza niż zdrada.

ale zdrada - nie ujmując osobie, z którą miałby do tego dojść - jest łatwiejsza;)