czy zakonnice do ginekologa chodzą w habicie?

czy w normalnym ubraniu?

wogole pewnie nie chodza

rozebrac sie przed mezczyzna? przeciez to grzech

wcale tam nie chodza ,po co?przeciez od gromnicy sie nie zaraza.Zreszta modla sie do Boga o zdrowie.

no przecież też mogą zachorować na raka jak każda kobieta więc muszą chodzić

ja mam 31 lat i tylko raz w życiu bylam u gina, jakies 20 lat temu; zakonnicą nie jestem.

a jak dopadnie ich grzybica czy coś? muszą przecież chodzić , robić cytologie jak każda kobieta

sa przeciez i kobiety w tym zawodzie,

no może mi powiecie jeszcze ,że pójście zakonnicy do mężczyzny ginekologa jest grzechem

chodza w chabicie i w mamelukach

a myslicie że regulują cokolwiek owlosienie przed taka wizyta czy gdzie tam :D

ksiądz*****ada :)

jakoś w ogóle nie mogę wyobrazić sobie zakonnicy u ginekologa

Hmmm , mysle, ze to ginekolog przychodzi na domowe wizyty i bada hurtowo

no ale jak je/ bada skoro one wszystkie dziewice niepokalane. przez od/byt?

Ale macie tematy :) Bada normalnie. Zakonnica jest ubezpieczona i może iść do ginekologa, podobnie jak do innego lekarza. Niestety nie ma intymności i przełożona zawsze wie, że akurat się badasz. Gin bada zupełnie normalnie (co to za bzdura, że dziewicy nie można zbadać ginekologicznie??). Można oczywiście się zastanawiać, czy zakonnice się wstydzą itp. - być może z tego powodu nie chodzą bez potrzeby. Ale zakazu żadnego nie ma.

no ale jesli podczas badania przez mezczyzne zakonnica mimowolnie sie wznieci to musi sie potem spowiadac?

trzeba mieć ostro zryty beret żeby wzniecić się u ginekologa

A jaki jest sens przebierać się w normalne ciuchy??? Przecież i tak do wizyty trzeba się rozebrać więc nie ma znaczenia czy będą ściągały habit czy spodnie.... Nie wiem co takiego ludzi w tym zachwyca,podnieca czy jakkolwiek dziwi. Przecież ginekolog jest od tego by leczyć kobiety a nie tylko prowadzić ciążę. Różne choroby mogą się przydarzyć tak samo kobietom jak i mężczyzną nawet te związane z narządami rodnymi. Jak choćby zmiany nowotworowe spowodowane genetycznymi uwarunkowaniami, cysty, rak piersi itp nie dotyczą jedynie kobiet współżyjących ale każda jedna pani może się z tym spotkać... Jedyna różnica jest tak, że w przypadku badania USG jeśli takowe jest konieczne w danym przypadku a zakonnica (zresztą młode dziewczyny także) jest dziewicą to wykonuje się je doodbytniczo z uwagi na szacunek faktu bycia dziewicą, ponieważ lekarz nie może decydować pacjentki o pozbawieniu dziewictwa w mechaniczny sposób, chyba że byłoby to kwestią zagrożenia życia i wymagana byłaby ingerencja we wnętrze pochwy ale i tak wymaga to zgody pacjentki tak samo jak każdy inny zabieg chirurgiczny... Naprawdę proszę przstać fascynować się swoją wybujałą wyobraźnią opartą głównie na zakłamanych treściach pornograficznych