Ciągły ból podbrzusza i pleców w 38 tygodniu.

Witam, od kilku dni boli mnie podbrzusze jak na miesiączkę i kręgosłup. Czasem boli nawet kilka godzin. W niedziele zaczął mi chyba odchodzić czop była to gęsta zoltawa wydzielina i tak do wtorku. W czwartek byłam na badaniu i wydaje mi sie ze lekarz zrobił masaż szyjki bo strasznie bolało i mówił ze wystąpi plamienie i rzeczywiście wystąpiło a razem z nim jakby reszta czopu tylko że juz koloru brunatnego. Dziewczyny czy to może być już oznaka porodu? Zastanawia mnie ten ból bo jest ciągły a skurcze niby powinny pojawiać się co jakiś czas wiec już sama nie wiem co to właściwie jest. Proszę o odpowiedź może któraś miała podobnie. Jest to moja pierwsza ciąża i nie mam zielonego pojęcia czy już nadchodzi poród.

A miałaś KTG? Ja jestem w 38tyg i 6 dni i tylko czasami coś pobolewa ale miałam ktg parę dni temu i nic się nie dzieje. Jak coś to kazali jechać na izbę przyjęć żeby zrobić ktg więc myślę, że Ty mogłabyś pojechać i skonsultować, bedziesz spokojniejsza

J miałam ciągły ból brzucha taki okresowy gdzieś na dwa tygodnie przed porodem. Bolał brzuch i plecy. Ze skurczami nie miał nic wspólnego, bo jak się zaczęły prawdziwe wiedziałam że tamto to było tylko preludium:)czekaj spokojnie w domku, jeśli dziecko rusza się normalnie i ni poza tym bólem i brunatnym płomieniem się nie dzieje, porodu nie przegapisz uwierz mi