Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pseudomama

martwi mnie to, ze nie chce miec dzieci

Polecane posty

Gość pseudomama

mam 31 lat. juz od mlodosci nie bylo moim marzeniem zostac matka. gdy mialam te 20-25 lat myslalam, ze z czasem mi sie odmieni, ze jak wiekszosc kobiet bede chciala miec przynajmiej to jedno dziecko. a tym czasem nic sie nie zmienia. nie to, zebym nie lubiala dzieci, lubie. ale jakos nie mam parcia na ciaze. wiem, ze w tych czasach urodzic pierwsze dziecko w wieku 35 to zaden problem ale skoro to tej pory mnie "nie naszlo" to czy jest jeszcze szansa, ze to sie zmieni nim bedzie za pozno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i po ci bachor?zyj sobie beztrosko,wychowalam syna i sie prawie do mnie nie odzywa.pojechal z kolegami nawet nie zadzwonil powiedziec -ZYJE I ZYCZE WAM WESOLYCH SWIAT.tak to nie ma nigdy czasu ,gra tylko w jakies gry na kompie .Na to ma czas.Jestesmy sami "BEZ DZIECKA"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudomama
ale jednak macie to dziecko i w razie co prawdopodobnie poda wam ta szklanke wody. jest wszystko ok wiec was olewa ale sadze ze jak cos by sie dzialo bylby pierwszy. dobrze wiem, ze na starosc dziecko sie przydaje ale jakos nie moge sie zdecydowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szklanke wody na starosc? A tu sie k***a pic nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×