Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Trzecie dziecko czy jednak kariera?

Polecane posty

Gość gość

Czy byłyście w takiej sytuacji, że zarabiacie świetne pieniądze, zwiedzacie świat, wakacje często za granicą, są tam jakieś plany na lepsze auto, dom zamiast mieszkania, ale głęboko w sercu marzy się większa rodzina, trzeci dzidziuś w sytuacji gdy nie brakuje pieniędzy, więc i macierzyństwo będzie wyglądało w końcu różowo, ale jednak powrót do tej samej firmy i ponownie wciągnięcie się obowiązki, pewne ograniczenia zawodowe bo dzidziuś mały więc i kasa mała odstraszają od decyzji... Czy kobiety zawsze muszą mieć dylematy? Co możecie doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rób dzieciakami bo to tylko zmarbuje ci życie...wiem co mowie choc kocham moje to jestem teraz nikim icofnelabym czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli trójka dzieci to za dużo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znam kobiety która żałowałaby że ma dziecko za to znam mnóstwo które żałują że mają tylko jedno, dwoje. Nie wiem nad czym Ty sie zastanawiasz, dzieci to największy sens naszego istnienia, to co po nas zostanie, nasz radość dnia codziennego. Jak tego pragniesz i stać cię na kolejne dziecko to nawet się nie zastanawiaj. Za kilka lat jeszcze bardziej będziesz chcieć, jeszcze bardziej cierpieć. Do 67 lat jeszcze się narobisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli ktoś ma szansę na karierę to oczywiście nie ma co sie oglądać, trzeba korzystać. Ale jeśli ma to być powrót do zwyklej roboty to każdy normalny wybierze dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DZIECKO! nie rozumiem twojego dylematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli masz dwoje to Skup sie na Karierze, wiadomo ze przy trojce jest wiecej obowiazkow i pomoc kogos bylaby Ci potrzebna, jesli chcialabys wrocic do pracy.. ja mam dwoje i 33 lata, teraz stawiam na prace i rozwijanie swojej pasji- czyli praca...Kase mamy, Ale ja chce wiecej od zycia niz tylko dzieci i Dom...Jesli maz cie wspiera i chce dziecka Tak samo mocno jak ty to sie zdecyduj.W naszym przypadku maz Wiem ze nie pomagalby mi przy maluchu, wiec u Nas to bardziej zalezaloby odemnie .. Dwojka wystarczy mi w zupelnosci chociaz mam jeszcze Pare lat na zmiane decyzji...Tobie zycze pomyslnych wyborow Autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze trzeba założyć "a co by było gdyby" - mąż odszedł/umarł - czy poradzisz sobie sama z 3 dzieci (finansowo i fizycznie) - masz 2 zdrowych dzieci, a jeśli 3 okaże się chore - tracisz pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby tak każdy rozważał to nikt by nie miał ani jednego dziecka 1) mąż może zawsze odejść 2) pierwsze też może być chore 3) tracisz pracę Czyli za duże ryzyko - najlepiej nie mieć w ogóle dzieci z takim myśleniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a potem są na świecie takie debilki, które narobią dzieci, mąż odejdzie albo straci pracę, nie mają kasy na leczenie dzieci, nie mogą ich wysłać na żadne zajęcia dodatkowe i płaczą w tv jak im ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skup sie na pracy i na tych co masz..po co az tak sie rozpladzac powiedz??uwazasz z e masz super geny/??jaos nie wierze ze kasy masz nad to//inwestujw te co masz i ksztalc je , rozwijaj pasje...pokazuj swiat..ja nie kumam w was chceci dzikiego rozplodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze trzeba założyć "a co by było gdyby" - mąż odszedł/umarł - czy poradzisz sobie sama z 3 dzieci (finansowo i fizycznie) - masz 2 zdrowych dzieci, a jeśli 3 okaże się chore - tracisz pracę x wiekszej durnoty w życiu nie przeczytałam. Co wy na tej kafeterii macie z ta smiercią męża, juz mnie to zaczyna smieszyć :) idź do pracy bo mąż umrze z czego bedziesz żyć, nie miej trzeciego dziecka bo mąż umrze z czego je utrzymasz. Ja zawsze bym wybrała dziecko, skoro o tym piszesz znaczy że tego pragniesz i to zawsze pozostanie w toim sercu, to pragnienie, marzenie a za kilka, kilknaście lat już nie bedziesz ich mogła mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trójka dzieci to dziki rozpłód??? :) takie rzeczy tylko na kafe :) trójka dla mnie to normalna ilość, takie minimum na rodzinę. Wolałabym trojkę albo nawet czwórkę od jedynaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj dylematy, jak urodzisz wszystkie znikną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie autorka jest zwolenniczka duzej rodziny, jedna lubi robic kariere, inna lubi byc mama. Jak tak Cie ciagnie macierzynstwo to nie odwlekaj tego w czasie. Pozniej na stare lata bedziesz czula zalosny niedosyt w swoim wielkin pustym domu... Inna by sie cieszyla, ze ma spokoj. Ale nie wszystkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem w podobnej sytuacji co Ty autorko, moze nie zarabiam swietnie, ale dość dobrze z perspektywami na wiecej. Tez zastanawiam sie nad trzecim, ale raczej sie nie zdecyduje z nastepujacych powodow: -dzieci potrzebuja rodzicow, musisz wygospodarowac czas dla kazdego indywidualnie. Przy intensywnym zyciu zawodowym bedziesz miec dla swojej dwojki mniej czasu gdy pojawi sie jeszcze trzecie -moja dwójka bardzo sie kocha, boje sie ze trzecie zaburzy ich relacje - przechodzenie przez kolejne 2 lata nocnych pobudek jest juz chyba nie na moje sily - mam lekki niedosyt, ale jednak obiektywnie rzecz biorac i tak mam szczescie ze mam dwojke zdrowych dzieci. Wole sie cieszyc tym co mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość callineczzkaaaa
Zdecydowanie praca i kariera .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość callineczzkaaaa
hmm kariera i pieniądze :) tak miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla was 3 to normalka to ja przepraszam ale nie widze i nie znam nikogo kto ma 3, mowie o normalnych rodzinach nie patologia jakas.. dla mnie dwa na dzisiejsze czasy to mega wyzwanie ekonomiczne i czasowe, jakie wy macie zawody i domy ze myslicie o takim rozmnazaniu?? zeby nie bylo pracuje jako analityk(3400)Maz ok 4000//kredyty i platy ok 2 tysie/mamy jedno dziecko imale mieszkanie 2 ypialnie kredyt na 30 lat uwazam ze nas nie stac na 2 a tu 3, 4??chryste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, ze sa ludzie co nie maja wyobrazni..poprostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko to największy skarb, jak go pragniesz to nawet się nie zastanawiaj. Ja zawsze marzyłam o trójce, mam dwoje i niestety z powodu warunków mieszkaniowych i finansowych mogę o trzecim pomarzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TAK, trójka dzieci to dla mnie normalka. Żeby nie było, jestem kobietą wykształconą, z dużego miasta, praca, mieszkanie, nie jakaś patologia i wśród moich znajomych jest sporo osób z trójką. Dzieci fajne, zadbane, radosne. Dla mnie patologia to jedynactwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zeby nie bylo pracuje jako analityk(3400)Maz ok 4000//kredyty i platy ok 2 tysie/mamy jedno dziecko imale mieszkanie 2 ypialnie kredyt na 30 lat uwazam ze nas nie stac na 2 a tu 3, 4?? x nie dziwię sie że masz tylko jedno, jakoś mało zaradni jesteście. Zarobki niemałe a takie obciążenia. Jak kupiliście taką klitkę z dwoma pokojami to nie dziwne że nawet nie myślisz o drugim. Gdzie ono miałoby się niby podziać :) a kredyt na 30 lat to nawet o zamianie mieszkania nie pozwala myśleć. To że ciebie nie stać na drugie nie odradzaj innym. Autorka ma o niebo lepszą syt od ciebie. ale w myśl zasady.... ja nie mam niech inni nie mają... co mają mieć lepiej ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko, dziecko, dziecko! na co ci na emeryturze kariera? wtedy bedziesz patrzeć żeby cię ktoś odwiedził, zadzwonił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym też wybrała dziecko, zresztą dziwią mnie takie dylematy, szczególnie jak masz dobra sytuację materialną. Dla mnie to jedyna przeszkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem dziecko, trójka dzieci to dla mnie normalka również, mało tego jak widzę że rodzice normalni, pracują, dzieci zadbane to od razu myślę sobie ale zaradni.... i szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kariera te co piszą, ze dzieci to największy sens zycia ..wspolczuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kariera ważniejsza od dziecka? też współczuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśle ze lepiej inwestować w prace i małżeństwo . Dzieci dorosną i pójdą w swiat . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpowiem krótko: trzecie dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×