Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż jest fałszywie miły do mojego brata...bo

Polecane posty

Gość gość

bo moj brat jest bogaty i ma władzę, a potrafi mu tak w tyłek wchodzic, a mnie to wkurza wiecie dlaczego, bo mój brat nieraz jest zwykłym prostakiem i chamem dla zwykłych ludzi, mysli, ze jak ma władze to może wszystko. Mnie irytuje to , że ciągle mówi"ze wszystko zawdzięczamy jemu", bo nam pomaga bo ma władze. Nie znosze tego wypominania, nie znosze tego, że mój mąz jest tak milutki do niego i do jego konkubiny(bo moj brat żonę z dzieckiem zostawił dla nowszego modelu). Jest mi przykro, bo mój maz jest tak sztucznie miły dla nich, dla mojego brata i bratowej, ze szok. Ja potrafię powiedziec co mysle, gdy brat powiedział, ze wszystko jemu zawdzieczamy, to mu dowaliłam, ze super ze w nas wierzy, ze ma takie narcystyczne mniemanie o sobie, ze twierdzi, ze on tylko nam załatwia, a bez niego bysmy sobie nie poradzili. Ja twierdze, ze jak sie komus pomaga to mu sie nie wypomina. Moj maz nie chce pokazac ze ma jaja, tylko lize tylek mojemy bratu, a pozniej mi mówi, ze sie zle w ich towarzystwie czuje(bo cały czasu udaje sztucznie miłego, az do zrzygania). Oni sa typem ludzi dla ktorych liczy sie tylko wyglad i kasa(moj brat i bratowa). Tak tez oceniaja ludzi, maja sie za pieknych i super fajnych, A NIE POTRAFIA ZNIESC krytyki na swojk temat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prostactwo jest u wss rodzinne? Sama powinnas byc bratu wdzieczna skoro bez jego "wladzy" (nawet nie wiesz jak to szmiesznie brzmi) i pieniedzy bylabys biedna jak mysz koscielna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PROSTACTWO? NO SORRY. WG NAUKI kościoła jak się komuś pomaga, to mu się tego całe życie nie wypomina! Nie rozumiesz mój brat przyjeżdza do nas , otwiera sobie lodówke jak u siebie w domu i mówi, że " nawet nie wiecie co byście beze mnie zrobili, ile mi zawdzieczacie"...To co mam na kolanach chodzic i mu hołdy składac, jest moim bratem, skoro chce mi pomoc niech pomaga, a nie to wypomina. Widocznie z nim jest cos nie tak, skoro ciagle czeka na słowa wdziecznosci. Ja jak komus pomagam, nie nagłasniam tego nie robie z siebie bohatera jak on. Maż sie na mnie obraził, ze mu zwrociłam uwage ze jest fałszywie miły, bo jest on nigdy nie zwrocił uwagi mojemu bratu na nic, zawsze go tylko chwali, wrecz włązi w duupe. Moj brat lubi włazidupów, takimi sie otacza w pracy. Jak ktos ma inne zdanie niz on wyrzuca z pracy. Chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mężowi powiedziałam, co myśle o jego zachowaniu, przy bracie i bratowej-bo on nie jest przy nich sobą....jest zbyt fałszywy do widac, fakt, ze z nimi cięzko sie gada, bo sie na naszych zartach nie znaja i zyja tylko kasa i wygladem i blichtrem... Nie wazne, powiedział, ze w takim razie on nie wie czy chce jechac na te urodziny...czyli nie przyjrzy sie swojemu zachowaniu, ale od razu rezygnuje z wyjazdy tam... chore, albo bedzie fałszywie miły, albo w ogole nie pojedzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z CZEGO TO WYNIKA Z CHĘCI PRZYPOdANIA SIE BO MU IMPONUJE, ZE TAKI BOGATY? CHOCIAZ MOJ BRAT WCALE UCZCIWIE SIE NIE DOROBił..tak szczerze powiedziawszy... a moze przez kompleksy bo nie czuje sie taki jak on super bogaty i w ogole i dlatego jest taki milutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samo życie.... kontakty z nimi ograniczyć do minimum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 23:02 Dlaczego ograniczyc kontakty do minimum???!!!! To mój maz ma problem, bo nie jest pryz nich sobą, ewidentnie liże d**e,///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×