Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

tak bardzo chce mieć kolejne dziecko

Polecane posty

Gość gość

Mam 19 lat i dwoje dzieci, bliźnięta. Ja nie pracuje, mój mąż zarabia 3500 , wynajmujemy kawalerkę dwupokojową, marzymy o kolejnym dziecku, a siostra męża, bogata snobka twierdzi, że nas nie stać! Ma tylko jedno dziecko i nam zazdrości, bardzo się kochamy. Cała rodzina od strony męża krzywo się na mnie patrzy, i gadają że znalazłam frajera z bogatego domu :( ale w życiu pieniądze nie są najważniejsze, tylko rodzina, sama mam 5 rodzeństwa i żyliśmy na dwóch pokojach. Myślicie, że damy radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kawalerka dwupokojowa?? Sory ale na jakim etapie skonczylas szkole dziecko ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to w koncu jestescie bogaci i was stac czy nie? mysle ze poradzicie sobie, wiele rodzin jest w o wiele gorszej sytuacji finansowej i daja rade. nie przejmuj sie opiniami rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćana
Ja bym na twoim miejscu jeszcze poczekała z kolejnym dzieckiem zdobądz wykształcenie idź na choć trochę do pracy, nie licz tylko na faceta jak kolwiek czujesz się teraz szczęśliwa w życiu różnie bywa. Jednak nie oceniam to twoje życie Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skończyłam na liceum, urodziłam dwa tygodnie po maturze :) jak trochę maluchy podrosną to wybieram się na studium fryzjerskie. Póki co tylko mąż zarabia. Rocznikowo mam dwadzieścia, tylko jestem z grudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci teraz są dla mnie najważniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy trójce dzieci to Ci będzie ciężko zrobić to studium fryzjerskie, ja sama jestem w ciąży wpadka, nie pracuję, bo niedawno się zwolniłam z pracy.....szukałam nowej a tu ciąża ! ale mam 30 lat, czas najwyższy, damy radę, ale ja mam 2 kierunki studiów, do porodu będę się intensywnie uczyć języka, mam cel, Ty też musisz przede wszystkim myśleć o sobie, owszem dziecko też może jeszcze być, ale czy musisz teraz jak masz dopiero 20 lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,masz 19 lat ,dwoje dzieci i chcesz następne ,nie dośc ,żeś patologia,to jeszcze dzieciorób,tfu,feeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj droga mamo! rozumiem twoje pragnienie, bo ja takze mam chęć na drugą ciaze. ale ja mam jedno dziecko i trzydziesci lat.podejrzewam ze bedziesz chciala miec trzecie.ale to nie bedzie ostatnie. otóż sa takie mądre dziewczyny,ktorym rodzina wystarczy.sa dobrymi zonami i matkami. czuja sie zawsze potrzebne i szczesliwe. i moja droga masz 20 lat. zapewniam cie ze bedziesz miala potrzebe miec wiecej dzieci.dlatego jak urodzisz za rok. to gdzie wsadzisz swoje pragnienie majac np 39? odchowaj blizniaki. zrob sobie te "przyjemnosc" na pocieche za 6-8 lat. a potem nawet i czwarte i piąte.rozkladaj sobie te przyjemnosc bo przy takim instynkcie mozesz byc wiecznie niezaspokojona jako matka. wiem co mowie mam taka kuzynke. po zawodowce zaczela rodzic do 30 czworo dzieci. a potem chciala dalej i ma jeszcze dwoje do 40. dobra matka i zona.ale lepiej sobie rozlozyc te dzieciaczki co 3-5 lat skoro ich tyle chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuję najpierw dorosnąć, "mamo" autorko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby napisala to 30letnia kobieta z doswiadczeniem zawodowym to bym to jak najbardziej zrozumiala, ale ty masz 19 lat, dwoje dzieci i zero doswiadczenia w pracy. Jesteś na lasce i utrzymaniu partnera i jeszcze chcesz to pogłębić kolejnym dzieckiem, bardziej niedpowiedzialnym być nie można. Tobie się wydaje ze 3500 to dużo bo nigdy w życiu nie zarabiałas, opłat tez nie robisz. Zachowujesz się jak dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudne pytanie czy dacie radę? Teraz? Byc może dacie radę ale jak wyobrażasz sobie przyszłość Twoich dzieci? Co im zaoferujesz od siebie? Czy będziecie mieć środki na dobra szkole,na wycieczki, na kursy językowe czy obozy..? Miłością nie nakarmisz dzieci a chyba żeby w tynk to nie jest rozwiazanie ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DZiewczyny maja racje ... my przy jednym mamy 4,5 tys i mieszkanie wlasne 2 pokoje , mam 21 lat i uwierz ze mi sienie przelewa... chcialabym za rok moze 2 postarac sie o drugie ale inne rzeczy sa wazniejsze ... popracuj sobie , puki dzieci male ok ale jak podrosna to uwierz ze bedziesz musiala wydac na nie o wiele wiecej ... Na razie mam remont do zrobienia , meble nowe chce kupic i popracowac i odchowac malego , za 6 lat po splacie kredytu planuje zajsc w ciaze ,wtedy kasa bedzie na czysto i rachunki mniejsze o700 zl :) .. dzieci to skarbonka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomyśl najpierw o sobie! jesteś młoda i masz jeszcze czas na kolejne dzieciątko...zadbaj o siebie, zdobądź jakieś wykształcenie...Co zrobisz jak Ci się z mężem popsuje? za co będziesz żyć? w życiu różnie bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz mieć kolejne dziecko, ale chyba teraz nie czas... jesteś młodziutka, bez pracy i pieniędzy, bez doświadczenia zawodowego, wykształcenia... odchowaj dzieci, skończ studium, zacznij zarabiać a później jak się trochę ustawisz życiowo - myśl o kolejnych dzieciach. Z tym bogatym mężem to chyba trochę przesadzasz - wynajęta kawalerka i 3500zł to bogacz? ;-) szczerze to podziwiam, że sobie teraz radzicie finansowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×