były narzeczony nie wysłał nawet życzeń

6 lat razem, przygotowania do slubu...zerwał zaręczyny...sam nie wiedział dlaczego...4 miesiąc milczy i nie wysłał życzeń nawet na świeta...wiem, że nikogo nie ma...przykro...cholernie boli :/chciałabym żeby kiedyś przeprosił mnie za to co dla mnie zrobił. wiele poświęciłam dla tego związku i dostałam kopa w tyłek.

co mi zrobił*

a po co ma się odzywać? weź się ogarnij. Zerwał zaręczyny a ty na życzenia świąteczne czekasz

znudziłas mu się, żadnej filozofii tutaj nie ma... nowej doopy mu się zachciało bo ty przez te 6 lat już mu się znudzilas, proste.

ja bym wyslal, nie rozumiem takiego totalnego zrywania kontaktu kiedy sie bylo razem....

jakby nie było to jednak byliśmy 6 lat razem...uważałam, że chociaż na życzenia zasługuję

ale z drugiej strony moj brat jak bylem niedawno skrytykowal mnie za to i powiedzial, ze to nie sa twoje kolezanki, przyjaciolki tylko ex i ze powinienem sie od nich calkowicie odciac. dziwne myslenie moim zdaniem...

nie dość, że potraktował mnie jak zero zrywajac zaręczyny na miesiąc przed slubem, nie przeprosił to jeszcze na dodatek nie wysłał nawet życzeń...dla mnie taki gest jest ważny..

chłopak kompletne zero, widocznie nie chce miec już z tobą kontaktu, zabawił się tobą przez 6 lat, wykorzystywał cię sexualnie aż się znudził, potraktował Ciebie jak zabawkę, która się znudziła i po 6 latach wywala ją na smietnik, zatem jak widac nie poczuwa się do obowiązku wysyłania żadnych wiadomości skoro ma cię w doopie. Może też obawia się że wiadomość jakaś zrobi ci nadzieje na jego powrót, a on nie chce do ciebie wracać dlatego nic do Ciebie już nie zamierza pisać. Wspólczuję Ci ale takie jest życie, tacy są faceci. Tak to jest gdy chłopak ma za dużo w doopie, za łatwo wszystko dostał, sex na tacy przez 6 lat, i tego nie uszanuje, bo jak ktoś za łatwo cos dostaje to tego nie szanuj****awil się toba przez 6 lat aż mu obrzydlas, nie chcial sie z tobą żenic bo nowej panny mu sie zachciewa.

No i co ? Do końca życia będziesz rozmyślać ? Daj sobie spokój -było -minęło i cześć ! Wywal dziada ze swojego życia i oddziel ten rozdział życia grubą krechą !

blagam, jak mozna mowic ze facet ja wykorzystywal seksualnie przez 6 lat? :o co za feministyczne skrzywienie... :o juz nie robcie z siebie meczczennic cierpiacych co to pokute w lozku odprawialy. jedyne co mozesz teraz zrobic to stanac w prawdzie i albo go odzyskac albo znalezc sobie innego.

cholera...bardziej się zdołowałam przez te wasze komentarze...wiem, że macie racje, ale przykro się to wszystko czyta...

i taki d**ek, który zmarnował mi zycie cieszy się teraz każdą chwilą...imprezuje...może zmienia panienki jak rękawiczki a ja sie zamartwiam i cierpię...no żesz qurfa :/

No ..zaczynasz "myśleć" ...Zapomnij o dupku !!! Ciesz się ,że zerwaliście bo wasze małżeństwo by i tak się rozpadło . Co przeżyłaś to Twoje ale się skończyło i koniec ! Czas na nowe życie .Powodzenia