Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Męczą mnie stany melancholijne. Nie umiem się cieszyć życiem.

Polecane posty

Gość gość

Od 18 roku życia tak mam. Mam 24 lata. Lepiej umrzeć, niż tak żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie osiągnąłem w życiu. Zawsze sam. Nerwica. Bez studiów. Brak motywacji. Wolę iść na spoczynek wieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja juz stary tez tak mam ,ale was mlodych mi zal. Las, ryby , grzyby, zabawy, dyskoteki, basen kursy tanca, itd. Melancholja to dobre dla poetow pisarzy ,nie dla mlodych ludzi. Cza pupcie ruszyc z domu i zajac sie czyms. Mozna sie na polowanie z aparatem wybrac np.:-) tyle mozna robic ze hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam dola i dosc zycia ale mam dzieci i to motywuje mnie do tej marnej egzystencji. Chce wychowac dzieci i sama usune sie z tego padolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lubię poezje, może dlatego ? Hehe. Ale ogólnie to nie czuję do niczego pociągu. Moje stany nie pozwalają cieszyć mi się z niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×