Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Matkom jedynaków odbija! Spotkałam ostatnio znajomą

Polecane posty

Gość gość

która ma sześcioletnie dziecko. Była z nim na spacerze, a ponieważ dawno jej nie widziałam to pytam co u niej i tak sobie gadami i spytałam kiedy drugie ale raczej tak z grzeczności przy okazji, a ona z głupawym uśmieszkiem, że jedno na pamiątkę wystarczy.... NA PAMIĄTKĘ :o nie wiem czy to miało być śmieszne czy złośliwe ale poczułam się zażenowana, bo ja mam dwoje dzieci i to był ewidentnie przytyk do mnie. Całkiem mnie wkurzyła jak zapytałam czy to serio, a ona zaczęła się tłumaczyć, że w sumie to nawet miejsca nie ma za bardzo, a ma czteropokojowe mieszkanie w przedwojennej kamienicy gdzie jeden pokój to jest tzw gabinet, a kuchnia też mogłaby robić za pokój gdyby jej się chciało zrobić aneks w salonie więc mogłaby mieć i troje, a ja mam trzypokojowe mieszkanie w bloku więc to był kolejny przytyk do mnie :o Nie wiem czy wszystkim rodzicom jedynaków tak odbija ale zaczynam podejrzewać że tak bo moja bratowa też ma takie głupie odzywki do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/10 s/p/i/e/r/d/a/l/a/j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zajmij się sobą i swoją rodziną, jesteś zakompleksiona i przewrażliwiona na swoim punkcie. nie było tu żadnych przytyków do Ciebie, nie jesteś pępkiem świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się wydaje że to tobie odbija i masz jakąś fobię. Po prostu sama masz problem z 2 dzieci i małym mieszkaniem i wydaje ci się że każdy na ciebie jedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, to ty masz kompleksy zwiazane z mieszkaniem. Chce jedno dziecko, niech ma nawet palac i 200 pokojow a tobie nic do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa, same przytyki do ciebie... Po prostu nie chce mieć wiecej dzieci i nie musi sie tlumaczyc jakims dalekim znajomym. A moze nie moze miec? Swoja droga pytanie "kiedy drugie" jest moim zdaniem burackie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam jedynaka z wyboru i nie dziwię się, że ludzie w końcu pekaja i odpowiadają żartobliwie, że "na pamiątkę" hahaha podoba mi się ten tekst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko na głupie pytanie dostałaś głupią odpowiedź i słusznie. Na drugi raz się zastanów zanim zaczniesz kłapać jadaczką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna nawiedzona co wypytuje o to kiedy dziecko :/ to Wam odbija,że wpieprzacie sie w cudze życie, g****o Cię obchodzi to jej życie a Ty jej zazdrościsz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jasne kuchnia mogłaby robić za pokój, a w ogóle to można zabudować balkon i mieć czworo dzieci :P albo ośmioro, bo może być po dwoje dzieci na jednym pokoju, bo przeciez nie wolno miec luzów i wygodnie mieszkać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wa powiem, że matki jedynaków z tzw "wyboru" są bardzo przewrażliwone i nawiedzone na tym punkcie przecież to się pyta tylko tak na odwal na prawdę to nikogo nie interesuje ja też pytam choć mam to gdzieć więc można jakoś po ludzku odpowiedziec na takie pytanie, a nie chamsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gowno kogo obchodzi kto ile i na ile decyduje sie miec dzieci..,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeju ile w was jadu! przeciez mi chodzi tylko o te jej głupie ironiczne odzywki o pamiątce i za małym mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się naucz nie pytać o rzeczy, które nie powinny cię obchodzić. Przytarła ci ryj i bardzo dobrze zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
UUUUU mamusie jedynaków sie plują a prawda jest taka że jesteście leniwe nieudacznice!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli to nie prowo, to najprawdopodobniej masz osobowosc paranoidalna autorko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu ty sie jej w ogole pytasz kiedy drugie? nie masz innych tematow laska? o takie rzecyz tylko pytaja sfrustrowane matki 2 lub wiecej dzieci , ktore juz kompletnie nie ogarniaja swojego zycia, wiec chca zeby inne tez mialy taki zj****y żywot.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tu nie widzę żadnych prztyków do Ciebie. Odpowiedziała, że jedno na pamiątkę wystarczy i temat powinien się skończyć. Ja bym powiedziała, ze to matkom "nie-jedynaków" odbija. Większość pyta "kiedy drugie" i nie poprzestaną na jakiejś zbywającej odpowiedzi- muszą Ci zaraz przeanalizować warunki materialne, mieszkaniowe a na koniec rzucić, ze człowiek egoistę chowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwolenniczka 10/10 :P ujęłaś to idealnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co ja też do swego czasu pytałam znajome pary, wśród znajomych i rodziny kiedy drugie dziecko. Wydawało mi się takie naturalne. Aż przy pewnej okazji u rodzinki, w momencie gdy my z mężem oznajmiliśmy że spodziewamy się drugiego dziecka podczas rozmowy zapytałam kuzynki która ma jedno kiedy u nich drugie i że też już by się przydało tak jak u nas. Jej reakcja mnie zwaliła z nóg, dziewczyna zaczeła tak szlochac a do mnie doszło dopiero po chwili co ja jej zrobiłam. Jak się uspokoiła powiedziała mi że oni nie mogą mieć już więcej dzieci, gdyż miała kilka torbieli na jajniku, który niestety wraz z jajowodem został usunięty. A dowiedziała się o tym w momencie zajścia właśnie w drugą ciąże. Nie dość że straciła jajnik z jajowodem to jeszcze straciła co najgorsze drugie dziecko. Od tamtej pory trzymam język za zębami i już nikomu nie zadaje tak burackich pytań. Czasem trzeba się ugryżć w język bo można komuś na prawdę sprawić ogromną przykrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja tam lubię przestrzeń w mieszkaniu, a że nie zanosi się na willę z basenem, bo oczywiście jestem nieudacznicą nie to co typowa kafe-bogaczka i nie zamierzam zabijać się by wymienić moje trzypokojowe mieszkanie 65m2 tylko poprzestaję na tym co mam to też nie będę miała więcej dzieci, jedno wystarczy :P oczywiscie w garderobie mogłabym w sumie zrobić ślepy pokój drugiemu dziecku albo dobudować coś na ogródku, bo mam mieszkanie na parterze w nowym bloku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy miałam dwie dziewczynki wiele osób uważało, że stosowne będzie nam powiedzieć "to teraz chłopak do kompletu" Denerwujące naprawdę, nie kolekcjonuję dzieci. Teraz jestem w ciąży z trzecią córką i dalej słyszę to samo. Ludzie chyba nie myślą co mówią. Kobieta jest asertywna, że umie z humorem odpowiedzieć może setny raz na pytanie, kiedy następne, jakby to był jakiś wyścig. Nie jestem przewrażliwiona tak samo jak ta kobieta nie jest. Proponuję pytać również o wysokość zarobków. Wtedy okazałoby się dopiero ile jest przewrażliwionych osób i to jeszcze w dodatku na punkcie pieniędzy. Zgroza :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie! to takie naturalne, że każdy robi sobie drugie dziecko i trzeba zawsze wylecieć z durnym tekstem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie sie wydaje, ze takie tematy jak ten piszą księża w seminarium , bo nie wierze, w az tak zdurniale matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja straciłam dwoje dzieci z pierwszej i trzeciej ciąży i gdyby ktoś po tym drugim zapytał mnie kiedy następne to pewnie też bym się rozpłakała, bo właśnie już było. Nigdy nie wiadomo jakie ludzie mają doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo matki jedynaków są przewrażliwione na punkcie swoim i swojego dziecka - to patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patologia to krowy rozpłodowe które nie mogą pojąć, że można mieć jedno dziecko z wygody i nikomu nic do tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie naród nadużywa słowa "patologia". Nawet nie znacie znaczenia tego słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ja z 11.18 z przekory tak napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieć jedno dziecko z wygody - hahaha, większej głupoty nie słyszałam - odezwała się patologiczna matka jedynaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×