Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość nike72

Ja....On razem a jednak osobno :(

Polecane posty

Gość nike72

Pewnie historia jak ich wiele, ale dla mnie osobista:(. Niby jestem na tyle dojrzała by nie pytac czemu on tak robi? Ale bardziej chciała bym znać opinie meżczyzn, bo w kobiecym wydaniu pewnie by te same pytanie było. Czemu? Poznalismy sie w pracy, niby zakochal sie? jest młodszy ode mnie o kilka lat. Mi przeszkadzało jemu, niby nie? Na ulicy nigdy nie pokazywał uczuć wobec mnie, chodzilismy wszedzie razem, a jednak osobno. Niby zawsze tak robił? Obydwoje po przejsciach, wiec spojrzenie na pewne rzeczy, niby dojrzalsze? Jestem w pracy pisze miliony esemesów. Wracam do domu, on wydaje sie nie obecny, zajmuje sie soba? Nie rozumiem tego zachowania, pytałam, czemu? Słusze zdawkowe, czepiasz sie. W czesniej kochalismy sie czasami, bo podobno nie potrzebuje tyle, teraz moze raz w miesiacu:( straszne. Chciałam zakonczyc ten zwiazek ale mowi ze nic nie zrobił, ze mnie kocha i chce ze mna byc. Znow cisza w moim zyciorysie... pojawiła sie inna, kazałam sie wyprowadzic. czas samotnosci i znow jestesmy razem, szalone noce, i po kilku miesiacach codziennosc. TO CO BYŁO NA POCZATKU:(O co chodzi z nim bo nie ogarniam:( moze jakies sugestie. Chce jedynie zrozumiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×