Sytuacja bez wyjścia, zamknięte koło

Witam. na wstępie: jestem współuzależniona od partnera i jego masturbacji. od dłuższego czasu kłocimy się na tym tle. moja wina że go sprawdzam. teraz znalazłam całkiem nowy sposób o którym on nie wie. ale dzięki temu przekonuję się że mnie dalej oszukuje. wiem ze powinnam przestać, że najbardziej szkodzę sobie. że jak znajduję porno to zmienia mi sie nastrój, jestem drażliwa, smutna, ale nie moge mu powiedzieć, ponieważ było multum kłótni o to. że mu nie daję żyć, kontroluję, on tłumaczył że nie robi tego za każdym razem jak mnie nie ma i nie zawsze ogląda. podam dla przykładu: tydzień temu wiem że oglądał, coś tam mu napomknelam ze sie domyslam tego, na co on wzial i uprawial ze mna seks(bez zabezpieczenia), a wiem ze nie byl okąpany. więc ok, oglądał tylko. przykład ze wczoraj: byłam w pracy i on 15 minut od zaczecia mojej pracy właczył porno. potem za kolejne 3 godziny i a kolejne. w sumie 3 razy. od momentu gdy znalazalm ten sposob sprawdzania nie bylo dnia by nie wlaczyl porno. a on mi mowi ze mam mu zaufac!!!! bardzo mnie to boli, sam fakt ale przede wszystkim klamstwo. bo sie zarzeka, ze nie za kazdym razem, a jak widac jednak. mam uwierzyc, ze wczoraj tylko 3 razy obejrzal i nic? i wiem ze sie kapal wczoraj. a do mnie sie potem tuli, patrzy slodkim wzrokiem, dotyka.. mnie to potem brzydzi.a mowi ze najabrdziej podnieca go seks ze mna i ze zawsze ja bede na 1 miejscu a nie filmiki. i dlatego ze robie codziennie halo to to ciagle jest. sam robil to od nastolatka, przyznal ze ze stresu, ze ma z tym problem i ze ogolnie to lubi, wiec ja nie mam szans. niby seks jest, ale jak zobacze ze wlaczal to nie umiem sie usmiechnac. pomocy, juz nie daje rady tego tlamsic. psycholog mi kieyds powiedziala albo akceptuje albo mam odejsc. odejsc nie chce, ale te klamstwo.. przeciez on klamie sam przed sobą!! :( mamy powyzej 25 lat.

Odp:-(

Jak Cię zadowala i oprócz tego że ogląda wasze życie erotyczne jest ok to co się tak uparłaś żeby mu tę rozrywkę odebrać? Fajni by było jakby on ci czegoś co sprawia ci przyjemność "zabraniał"?

A czy to normalne ze ledwo znikam z pola widzenia to to robi? Ze mowi ze nie a ja i tak wiem ze klamie? Ze kilka razy dziennie obejrzy i zwali?

Może ma duże potrzeby. Wolisz żeby sobie ulżył przy filmiku czy poszukał chętnej? Przestań go kontrolować i zaglądaćw majtki, oboje na tym psychicznie zyskacie

Wiec mam tolerowac klamstwo?

Po prostu to dzieje sie caly czas, on robi, ja zla, on dalej robi bo ja jestem zla.. Jak dzien jest ok to tez zrobi jak mnie nie ma.. Dlaczego nie mozna zrezygnowac z tego?

Widać nie można. Sam pewnie też nie potrafisz z niektórych rzeczy zrezygnować. Daj mu żyć, to nie koniec świata. W końcu on zacznie się czepiać ciebie i tez będziesz marudzić

oho, wulgarny starzec prymityw się wypowiedział

555 czeski siurku dałbyś sobie na luz

Daje mu nie boj sie. Ale marudzenie o tym mu nie pasuje. Robi dla mnie duzo bo ciezko pracuje i w ogole ale z czegos nie moze zrezygnowac. Bo jak ja jestem niedobra to on mowi ze nie umie do mnie przyjsc.

Czemu ma rezygnować? Bo ty nie będziesz szczęśliwa dopóki go nie przerobisz na swoją modę?

Nie wiem, zapominam o innych dobrych rzeczach zwiazanych z nim, a pamietam tylko o porno. Przytula mnie a ja wczesniej widzialam co ogladal i nie umiem cieszyc sie z milego gedtu. Wszystko co robi dobrego odchodzi gdy wiem co robil wczesniej

Powinnas sie znim kochac do upadlego nie bedze mial ochoty na takie rzaczy.Najpierw minetka bedziesz miala orgazm ,potem dopochwowy seks on ma wytrysk.gdy wyjmnie to zrob mu loda az do kolejnego jego wytrysku troche to potrwa,lecz to pomoze mu skonczyc z rzeczami.

Nie umiem mu zrobic ustami ani reka , nie dochodzi, choc on mowi ze to wszystko siedzi w glowie. A ja minetka dochodze ale pochwowo nie. Wydaje mi sie ze chocby mial byc najbardziej wyuzdany na swiecie seks to bardziej go wkurza moja kontrola niz to co mialabym super wyrabiac w lozku. Klamie sam przed soba, a mi tak ciezko to zaakceptowac..

Wiecie jakie jest sedno sprawy? Ze mowi ze nie robi a klamie. Bo co? Bo by mnie to zranilo? To dlaczego nie moze siasc sam przed soba i przyznac sie, ze oszukuje tak czy siak? Jedyna osoba ktora moze to zrobic jest on sam. Ja nie mam na to wplywu. Mi mowi ze jak sie kogos kocha to sie rezygnuje z rzeczy ktore kogos bola. A on ze swoich nie rezygnuje tylko cichaczem ukrywa. Boli w cholere.

Moze I ty zacznij robic to samo

to zadna satysfakcja;/ moge to robic ale ie chce bo mam jego.

Ja Ci powiem czemu klamie, bo bedzie wiedzial, ze sie czepiasz i chce oszczedzic sobie i Tobie klotni. Po drugie klamie, bo NIE ZAMIERZA z tego zrezygnowac, a wie ze Tobie na tym zależy, i aby w waszym zwiazku bylo ok on musi UDAWAĆ I KŁAMAĆ On klamie bo Ty go do tego zmuszasz! Ogarnij sie co Cie to obchodzi ile razy sobie strzepał? Musisz zycie do tego sprowadzac cale, Twoj humor i nastroj? Toz to jakis terror jest z Twojej strony, daj chlopowi zyc! Co Ci sie stanie jak sobie strzepie? Krzywde Ci zrobil albo komus? Okrada kogos, zabija, zdradza, przepija kase? Nie! To gdzie Ty masz problemy? Zmien nastawienie. Nie przegladaj histori, nie pytaj, usiadz z nim i ogladajcie porno razem..

Skoro mozesz to zrób to. Spróbuj moze bedzie fajnie

Czyli nigdy tego nie zrezygnuje, prawda? nawet jak bedzie sie zarzekał że skończy? że nie robi? po rostu chodzi mi o czestotliwość tego ile razy to robi. przeraża mnie to. a wcale nie ma takiej krzepy żeby sie kochać co chwila.

To jak on ciebie zaspokaja jak spuszcza sie co chwila? Pewnie nie Jestes zaspokojona

zaspokaja ale po co mu porno w zanadrzu?:(

Moze i ty zrób to inaczej moze bedzie fajnie? Moze ze mna?

nie szukam prygody tylko rozwiazania w moim zwiazku ....

Moze to jest rozwiazanie a twój związek nie przetrwa dlugo. Moze popiszemy na priv?

spadaj

Jestem facetem i wiem jak to jest wiec nie rozumiem dlaczego tak wybuchasz

bo proponujesz pisanie na bou komus kto chce ratowac swoj zwiazek! myslisz tylko penisem

Nie mysle penisem tez jestem w zwiazku i tez mi sie chce a na boku czasem jest ciekawie