Gość gość Napisano Kwiecień 9, 2015 archiwum z przed 2 lat i nie mogę się nadziwić jaki byłem sprytny :) wszystko się spełniło co do joty jak kiedyś ciężko cię było nakłonić do zdrady tak teraz wali cię już byle kto byle ktoś, z***biście że nie muszę już cię kryć z litości przed innymi i czuć taki wstyd jak mnie okłamywałaś tylko nie wiem po co ? :/ z mojej strony wszystko było jasne a ty gadaj sobie co chcesz na mój temat. "Co cię boli yo?" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach