Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy istnieje życie wieczne, po śmierci?

Polecane posty

Gość gość

czy jak umrę, czeka mnie raj? albo nic? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po smierci jest ciemnosc a Jeszcze ciemniejszy w niej cien ktory zapyta czy jestes gotowy / gotowa by umrzec. A ty odpowiedz musze sie zastanowic i ten cien ci oznajmi ze wroci niedługo po odpowiedz. Po jakims czasie wroci i ponownie zada tobie pytanie a ty odpowiesz ze jednak nie. Ze nie chcesz umierac bo musisz cos Jeszcze zrobic. Cien ci odpowie ze skoro taka wola twoja kolejny raz wroci kiedy bedzie twoj czas i nastanie jasnosc a ty sparalizowana/ sparalizowany przez chwile bedziesz dochodzic do siebie po traumatycznym przezyciu xx tzn ja tak mialam przy smierci klinicznej. Wszyscy mowili Co to przeszli ze tunel ze swiatem widzieli a ja swiatla nie widzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie wiadomo :D umrzemy zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta koncowa jasnosc to lampa lub slonce xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest ciemność to prawda.Zmarly brat we snie mi powiedział ze nie bylo zadnego swiatla tylko ciemność. Zginął w wypadku samochodowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to najlepsza śmierć !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pieprzysz głupoty, płacą ci za to? nie ma śmierci najlepszej każda jest bolesna również dla rodziny:( i trudno ją zaakceptować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to najlepsza śmierć dla samego siebie! !a nie rodziny ! nie rozumiesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno jest zycie po zyciu...tylko nie wiadomo czy trafia sie do raju czy przechodzi reinkarnacje...a skad jestem pewny?bo kiedys wyszedlem z ciala na chwilke i znalazlem sie pod sufitem widzac ludzi w tym pomieszczeniu schylajacych sie nad kims i probujacy kogos ocknac.nie widzialem kto to byl.za chwile sie obudzilem i zobaczylem ze to ja leze na podlodze a oni schylaja sue nade mna.tobyla chwila ale pamietam ja dokladnie po tylu latach.od tamtej pory jestem dpokojny bo wiem ze zycie po zyciu istnieje.ze kazdy z nas ma dusze w sobie a nie zwykle cialo ktore poprostu funkcjonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
ciekawy temat, podnoszę,opowiadajcie o swoich doswiadczeniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może coś być a czemu nie świat jest dziwny najgorsza ta śmierć , ale i tak ją trzeba jakoś przejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×