Przeznaczenia nie oszutasz!

jak myślisz czy można oszukać przeznacznie?:)

jest przyzwyczajenie :D

tak, myśłę, że tak :)

połóż łeb na torach i licz na przeznaczenie. jak ci przenzczone 78l to pociąg wychamuje

o to nie dobrze:) ale tak czy nietak

Można..oszukałem

jak widać nie można

tak

nie nie mozna

damy radę ☼

ja już nie daję rady

dasz radę, nigdy się nie poddawaj ☼

chyba muszę :(

mam przyjaciela, ktory gdy ja marudze watpie,zawsze pisze bedzie dobrze tak od lat i o dziwo daje rade

Swoją drogą, wierzycie w przeznaczenie? Ja, szczerze mówiąc sama nie wiem co o tym sądzić.

Ja tak :)

Chyba tak. Przeznaczenie to jest coś co ktoś z góry zaplanował. A więc jeśli Bóg istnieje i może nawet nie planował mojej przyszłości to wystarczy że wiedział co mi się zdarzy w przyszłości. Np. wiedział że spierdolę sobie życie ale nic z tym nie zrobił, nie powstrzymał mnie przed unieszczęśliwieniem samej siebie to tak uważam że tej sytuacji przeznaczenie istnieje.

Przeznaczenie to ściema. Nie istnieje chyba tylko gimbusy wierzą w takie pierdoły.

Ale w sumie tak. Wszystko w życiu jest dziełem przypadku. Przypadkiem ktoś kogoś zabije. Przypadkiem ktoś wtopi i dziecko spłodzi. Przypadkiem ktoś pozna swoją przyszłą żonę, a potem przypadkiem ktoś pozna kochankę. To, że my wszyscy żyjemy to większość z nas jest owocem czyichś błędów, bo matka wyszła za ojca alkoholika, a ja i brat jesteśmy skutkiem ubocznym tego nieszczęśliwego małżeństwa, choć planowanym, bo mama jest owocem wtopy babci, bo dziadek jest dzieckiem z nieprawego łoża itd. itd.

sa pewnie rzeczy ktorych nie da sie uniknąć. ale czasem mysle ze mozemy miec wplyw na bieg zdarzen ale boimy sie decydowac i zwalamy na slepy los, przeznaczenie, ze tak mialo byc. za takie lenistwo sie placi.

To był przypadek że wpadłam na niego, a dalej coś pięknego się zdarzyło, a potem tylko jedno wielkie nie wiadomo co.

Fakty prosimy. :)

odnosnie?

Twojego przeznaczenia.. On?

on? on mnie nawet nie zna :)

Teraz myślicie, że to przeznaczenie i trafiliście na siebie tutaj :D

Tak myslalem. :) naiwny.

Tak to przeznaczenie..Pisałam od tak sobie na pewien temat i "ściągnęłam"go myślami tutaj.To nie był zwykły zbieg okoliczności.Nie jesteśmy razem bo w moim przypadku nie jest to takie proste.Ale jeśli dwoje ludzi wchodzi na forum w tym samym czasie,na ten sam temat (dzieli ich tysiące km.) po sposobie wypowiedzi "czują" ze piszą ze sobą i to sie potwierdza to co to jest?Przypadek?

Tak , wydaje mi sie po tym czasie, ze jest chyba czarownicom. :)

może dobrą wróżką :D