Nieudane prezenty od faceta, jak mu to powiedzieć?

Mój facet niestety nie potrafi trafnie kupić mi prezentu, więc zawsze staram się go nakierować, żeby zwyczajnie nie wydawał pieniędzy na coś, co będzie leżeć zapomniane. Od miesiąca sugerowałam mojemu facetowi, że baaardzo podobają mi się bransoletki z turkusami. Chodziło mi o etniczne bransoletki. Dziś znalazłam przypadkowo mój prezent... Kolczyki z jakąś miniaturową turkusową łezką. Nie założę ich nigdy... No ewentualnie za jakieś 30 lat. Co mam mu powiedzieć? Jak zareagować. Strasznie się zawiodłam, bo zawsze dostaję od niego same kiczowate prezenty, a ja staram się na potęgę i na prezenty dla niego wydaję krocie, żeby był szczęśliwy. Nie umiem już udawać szczęśliwej, bo najzwyczajniej w świecie jest mi przykro, że wiedział dokładnie co mi się podoba, a na ostatnią chwilę poszedł do sklepu i kupił pierwszą lepszą związaną minimalnie z tym rzecz. Jak tak to jest ekspertem od gustu i naprawdę ma czasem bardzo dobre oko, a kiedy kupuje mi prezenty, to jedna wielka klapa.

nie wiem czy cos zrobisz.ja mam od lat to samo z moim malzonkiem.Kiedys kupowal mi garnki,talerzyki i inne rzeczy ktore nam wszystkim sie przydaly.W koncu nastapil wybuch i powiedzialam co mysle...no to mi kupil kwiaty...wiesz jakie?W doniczce!! Machnelam reka na to natomiast przestalam sie juz od dawana starac o prezenty dla niego i na ostatnie swieta Bozego narodzenia ,poszlam do sklepu i zamiast dobrych perfum kupilam tani srubokret i butelke rozpuszczalniku do farb.Byl w szoku a ja z usmiechem spytalam...Nie przyda Ci sie? Mnie sytuacja bawila,dzieci tez...a on byl w tak ciezkim szoku,ze chyba dopiero teraz do niego dotarlo...teraz kiedy mnie juz nie zalezy na prezentach od niego:(

Po co sie tak kosztujesz. Niewarto. Tez kup mu cos kiczowatego.