Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój narzeczony zabrania mi wychodzić z domu!

Polecane posty

Gość gość

mówi, że na pewno spotykam się z innymi fagasami, albo że mi się jeszcze coś stanie:( co ja mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uciekaj kobieto, uciekaj. Wiem coś o tym. Moja matka żyła z tyranem przez 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę racji to on ma. bo co wyjdę gdzie z domu to zaciąże. już 6 mam nie z nim oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tyranem?;( ale on jest dobry dla mnie, kupuje mi ładne rzeczy, pilnuje, żebym jadła, żebym spała itd. jest bardzo opiekuńczy, sam chciał tego ślubu:( tylko czasami po prostu zabrania mi wychodzić samej z domu (mogę z przyjaciółką, którą on też zna, albo z jego siostrą, albo z kimś takim), przegląda mi telefon itd. to jest trochę dziwne. Wasi partnerzy też tak robią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupi podszyw, nigdy bym go nie zdradziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rano gdy tylko się obudzę to mi wkłada w usta swojego pyrtasa mówi bym łykła witaminy dla mojego zdrowia. dobry jest dla mnie dba o mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to chore zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prowo,najpierw narzeczony,teraz maz?to ta idiotka co zaklada prova bo jej sie nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uciekaj od niego:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdzie nie napisałam, że mąż:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałabym, żeby to było prowo! bardzo go kocham, poza tym ślub mamy zaplanowany na sierpień, tylko przeszkadza mi ta ciągła kontrola i nadopiekuńczość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowokacja prowokacja prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, że to dziwny problem, bo niby wszystko jest idealnie, ale... ale nie musisz od razu pisać, że to prowokacja tylko dlatego, że nie spotkałaś się z takim problemem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam kiedys takiego. Zwroc uwage na slowo "miałam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak twierdzisz, że to nie prowokacja, to poczytaj sobie w necie o zaborczości, nadmiernej kontroli i co się dalej dzieje, jeśli panna nie posłucha i się sprzeciwi. Co się dzieje po ślubie itd. Ja ci tyle powiem, że taki facet jest chory i powinien się leczyć. Z czasem zamknie cię w domu, odseparuje od znajomych i będzie cię lał, bo będzie mu się wydawało, że się puszczasz za jego plecami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby niejedna o takim marzy, ale ja mam trochę dosyć. chciałabym czasem wyjść z koleżankami i kolegami z roku jak normalna dziewczyna i nie miec.... problemów po powrocie do domu. czuję się trochę osaczana, choć tak mi głupio, bo on tak sie stara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - z tym, że on mnie nigdy o zdradę nie oskarżył, raczej po prostu nie lubi jak ktoś na mnie patrzy itd., mówi, że nie bardzo ufa tym moim kolegom, heh. nie odseparowuje mnie, może od jednej czy dwóch koleżanek, co i tak miały na mnie zły wpływ i już ze sobą nie gadamy. nigdy mnie nie uderzył, chyba, że czasie seksu, ale wydaje mi się, że o prostu się zapomina, wiadomo, każdy ma różne fantazje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e tam zaraz chory, dobrze, że ja krótko trzyma, wiadomo, co teraz studentki wyprawiają. dba o nią, oświadczył się, a głupia p***a narzeka jeszcze:O gdybym ja tak swojej pilnował to może bym uratował 7 letni związek:O nie warto ufać kobiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszy raz weszłas na to forum? poszukaj tu tematów o zazdrosnikach- to cięzka schiza. nie chce mi się juz pisac 15 raz o tym samym... jedna krótka rada- natychmiast od niego odejdź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że chory. A co to ma znaczyć że ją może za krótko trzyma? Co to, psa sobie sprawił do tresury? Jak autorka się da, to owszem właśnie taką tresurę zaczyna a ona pójdzie jak na sznurku, bo ślepa. Lub jak wolicie, tylko prowokacja. W sumie lepiej, żeby się taką okazała. Tak to się zaczyna właśnie a potem płacz i dalej twierdź, że on kocha :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bo ja wiem, że on mnie kocha! to nie jest taka prosta sprawa. jest bardzo miły, taki uprzejmy np. dla moich rodziców, taki z klasą, bardzo dobrze zarabia, dba o mnie, żebym nie była głodna czy niewyspana, wszystko jest dobrze, pod warunkiem, że nie sprawiam, że jest na mnie zły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytałam i znam z zycia,ale ten temat to prowokacja,ta idiotka pisze w ten sposób,zmysla problem,potem nibt yłumaczy,daje kropki......zaraz beda nowe historyjki,az w koncu tak nieprawdopodobne ze sami zobaczycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestańcie już pisać, że to prowokacja. nie wiem o co Wam chodzi. ręce opadają jak się czyta takie chamskie insynuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem co jest dla Ciebie nieprawdopodobne. może to, że kiedyś umówiliśmy się z nim zaraz po zajęciach na mieście i byłam głodna, więc kupiłam sobie kebaba (jem to raz na ruski rok) to mi to wyjął z rąk i wyrzucił, bo stwierdził, że nie będę się tak niezdrowo odżywiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poznaje ten styl pisania,moge przywolac jej poprzednie prowokacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawdza co rano czy oddałam stolec,musze sie załatwic i zostawic gówienko zeby na własne oczy zobaczyl i powąchał czy pachnie tak jak powinno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem. na kafeterii całą dobę sa na głównej tematy z problemami w związkach, ale Wy musieliście sie dopieprzyć akurat do mnie co za ohydny podszyw, lecz się :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty się lecz skoro sensem twojego zycia jest wymyslanie takich historyjek,zmien troszke styl pisania to może na stepnym razem uwierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×