Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakazana miłość. Dlaczego nas to spotkało?

Polecane posty

Gość gość
Mnie to spotkalo! Nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Rozumiem że Ty mąż pokochałeś czyjąś żonę. A co tym złego. Jeśli mówimy o miłości, bo postrzeganie takiej relacji wyłącznie przez pryzmat łóżka to nie miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie to dopadło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie to dopadło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opiszcie swoje zakazane historie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tymi historiami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw ty sswoją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciszaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma szans, nie ma..i nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś cicho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może wylosujemy kto pierwszy? Bo na wybory nie ma szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja wypowiem się za wszystkich kilka dziewczyn z tego topiku kocha się w żonatych, jedna w księdzu a jedna w nauczycielu i jeszcze na poczatku była jedna co w instruktorze jazdy. Panów historii nie kojarzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panowie tu nie piszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś świetnie to ująłeś/ujęłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona zajęta on zajęty ona nic nie zrobi on też nie Oboje udają obojętność. A może tylko jedno z nich udaje a drugie niczego nie czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdura ja się od wielu lat kocham w trenerze ..i nikt inny nigdy sie wiecej do mojego serduszka nie dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cd.poznałam go jak jeszcze był chłystkiem i nie był żonaty.Już wtedy wiedziałam że to ten jedyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - ona była zajeta i stała się wolna on był zajety i nie miał odwagi uwolnić się ponieważ ....... długa lista, czyli Odważna i Tchórz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.08 On wciąż są zajęci. I muszą zdusić to w zarodku inaczej będzie wielkie bummm, a tego raczej nie chcą. Sprostowanie.Ona nie chce. A czego chce on tego ona nie wie i się nie dowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odwaga i wiedza TYCH ZAJĘTYCH zaczyna i kończy się w sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do sypialni daleka droga. Nawet w przedpokoju jeszcze nie byliśmy. Raczej oficjalne mijanie się na schodach,..yyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:30 jak On zajęty to i do przedpokoju nie zapraszaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zapraszam i nie zamierzam. Ale boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A On wie o Twoim zauroczeniu czy uczuciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No coś Ty. Nie dosyć że zakazane, ukryte, to do tego najpewniej nieodwzajemnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jakieś 5 lat temu wstąpiłam na drogę pod nazwą: : Lepiej spróbować i żałować niż żałować że się nie spróbowało". Dziś niczego nie żałuję poznałam smaki o których nigdy przedtem nie miałam pojęcia. A że On tchórz trudno. Wspomnień i przeżyć nikt mi nie odbierze. i wcale nie uważam że to miłość zakazana. No chyba że przez kościół i jedno z 10 przykazań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie jestem tchórzem,bo nie chcę poznać tego smaku. Inaczej. Poznać chcę ale nie skonsumuję. Wspomnienia powoli zacierają się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy chcę poznać ale nie skonsumuję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ni mniej ni więcej, tylko to że chcę skosztować jak on smakuje, ale tego nie zrobię i nigdy do tego nie dojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie zrozumiałyśmy się. Gdy Jego poznałam byłam w związku zresztą on również. Po jakimś czasie niedługim, postanowiłam przerwać podwójne życie i rozstałam się z mężem, On nie. Dlatego nazywam Go tchórzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×