Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

O BOŻE Myślałam że mnie olał a po miesiącu dostałam kwiaty od niego!

Polecane posty

Gość gość

Mieliśmy ze sobą kontakt, pisaliśmy ze sobą, rozmawialiśmy na skype, miało dojść do spotkania, rozbudził moje nadzieje i nagle zamilkł :o Rzucał mi jakieś teksty że nie jest mnie wart bo mało zarabia itp i że na mnie nie zasługuje po czym skasował fb, zmienił numer telefonu. Tęskniłam za nim, nosiło mnie jakby tu go szukać, nawet chciałam do niego pojechać, ale nie chciałam wyjść na desperatke, miałam swój honor, uznałam, że jeśli mnie nie chce to trudno, będe musiała o nim zapomnieć choć wiedziałam że będzie trudno, w zasadzie to wcale o nim nie zapomniałam a minął miesiąc od ostatniego kontaktu. Dzisiaj rano przyszły kwiaty z pocztykwiatowej! 50 czerwonych róż, a w liściku tylko 'Tęsknie... jego imię i nowy numer telefonu' Jaka jestem szczęśliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dupa z która spotykał się wczesniej odeszła ? ja bym miała na niego oko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to znaczy ze ma ochote na ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakieś to podejrzane, ja bym napisała do niego sms'a z zapytaniem czego chce znowu ode mnie? Wygarnęłabym mu że zachowuje sie niepowaznie tak znikają i nie chce mi się czegos takiego jeszcze raz przechodzić, i po co się teeraz odzywa wysyłając nowy numer telfonu? Zeby po miesiącu znowu go zmienić i uciąć kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×