Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

na mojej dzielnicy zdechły juz trzy psy otrute przez ludzi

Polecane posty

Gość gość

ludzie sie boja i zakładaja psom kagańce nylonowe ,terzy psy odeszły w meczarniach,wszystkie miały te same objawy,u dwóch wykonano sekcje -trutka dla szczurów, trzeciego własciciele nie dali pokroic ,czwart walczy o zycie,jeszcze ma szanse. Jak można być takim s********m i skazywać bezbronne stworzenia na śmierć w męczarniach ? ja rozumiem że ktos moze nie lubić psów ,ale żeby w tak okrutny sposób je zabijac ? w głowie mi sie nie miesci ,teraz psy ,za chwilę będą przeszkadzać dzieci ,a następnie ludzie w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakis stary dziad na emeryturze siedzacy, znudzony mialm dostep do trutek.. Tylko oni maja tyle czasu.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
brak słów, ja swojego pilnuję strasznie,nie pozwalam latać luzem tam gdzie mogą pojawić sie ludzie,kagańca nie zakładam bo ten nylonowy i tak zdziera łapami ,nienawidzi go ,a ten metalowy jest do d**y,ale na spacerze skupiam sie całkowicie na psie,patrze co robi,czy tylko sobie niucha czy coś chce zjeść,nauczyłam go nie zbierac i nie brac od obcych ,ale wiadomo ,jak jakaś kiełbaska lezy czy ktos boczusiem czestuje to instynkt bierze góre. Najbardziej uwazam na klastce schodowej i w drodze do auta,pózniej juz luz bo jedziemy z dala od ludzkiego g****a. niestety czasem trzeba wyjsć na szybko na siku i nie ma możliwosci pojechać pare km dalej na odludzie. Nie zostawiajcie pod sklepem ! jak idziecie na spacer z przyjacielem to niech to bedzie wasz spacer a nie randka z chłopakiem czy papierosek z sasiadką. Ja mam duze dziecko,ale sądzę że na dzieci również trzeba bardzo uważać,nawet na tym forum ciagle sie czyta że trzeba wytruć czy wystrzelać "te bachory" Słowem -nie sposób ufać ludziom ,przykra prawda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on truje szczury a nie wasze psy. oddajcie mu kase za te zeżarte przez psy trutki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj gdyby moją ktos otruł i dowiedziałabym się kto marny byłby jego los i w d***e bym miała jakies sądy czy więzienie,wiem jak odchodzi otruty pies ,widziałam,to jest kilkugodzinna męka,psa rozrywa od środka,serduszko,płuca,żołądek. State dziady moherowi "katolicy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
trutki na szczury są wysypywane w piwnicach a w skrajnych przypadkach w rogu koło piwnicznych drzwi,i są to takie rózowe kulki a nie kawałki szynki czy kiełbasy! Pies sam od siebie trutki nie ruszy,musi być w czymś ukryta,poza tym żaden własciciel nie puszcza psa tam gdzie jest ostrzezenie ,a takowe musi byc gdy jest wysypana trutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
racja,pies to nie rower,nie zostawia się go pod sklepem,ja sama mam psa i pracuję w hipermarkecie,wiecie co ludzie robią psom zostawionym pod sklepem? kopią,plują na nie ,wjeżdzają wózkami,wszystko to widziałam na monitoringu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie na osiedlu taka stara baba non stop niszczy domki dla kotów,dwie młode dziewczyny dbają o te kotki,dają im jeść ,noszą do sterylizacji,a to babsko non stop niszczy te domki bo ..jej śmierdzi,a domki są daleko zza blokiem nie ma szans by coś poczuła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście wspomniane wyżej babsko zapierdziela non stop do koscioła ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
strasznie smutny temat na dobranoc,kocham zwierzęta,będzie mi ciężko teraz zasnąć,niby wiem ze ludzie to szuje,ale każdy tego dowód mnie załamuje. Jeszcze dzisiaj było w tv o "tatusiu" który skatował dwoje dzieci,w tym jedno 3 miesięczne walczy o życie,a poprzednie jest w RZ i przez tatunia jest niepełnosprawne. Powoli zaczynam tracic wiarę w ludzkość. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w szczecińskim lesie przywiązano psa do drzewa , ucięto mu wszystkie łapy i zostawiono,w agoni znalazł go grzybiarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×