Po ponad dwóch latach powiedział mi, że... Pomóżcie :(

Usłyszałam, że lepiej będzie, jak na razie zostaniemy tylko przyjaciółmi :( Po dwóch latach, ponad! On nie jest pewien, na razie nie chce, żeby to dalej wyglądało jak związek, a raczej przyjaźń... Siedzę i ryczę, to chyba definitywny koniec? Jest szansa, ze mu się jeszcze odmieni i na nowo będzie chciał "zacieśnienia" relacji? Co musiałabym zrobić, żeby tak było? Czulam, ze od jakiegoś czasu coś się w nim zmieniło, ale nie chciał wyjaśnić, dopiero wczoraj...

twoje tematy wszystkie zaznaczasz emotkami: :) lub :( wiadomo, że to prowo. :P

No rzeczywiście, historia idealna na prowo :O Nie zakładam tu żadnych tematów..

Zastanów się czy ty chcesz? Jak facet sobie tak rozluznia i zaciesnia relacje, to nigdy nie będzie z Tobą na serio, wiem z doświadczenia, będzie się tobą bawił najprawdopodobniej też zdradzal, rozluznia relacje bo tak mu wygodniej, ty się nie liczysz, a twoje uczucia to już w ogóle ma głęboko w d***e