Gdzie pojechać na majówkę?

hej:) zaraz połowa kwietnia, a ja wciąż nie wiem, gdzie zdecydować się na wyjazd na majówkę:( Może byście mi coś doradzili? Ktoś ma jakieś pomysły? Czasu coraz mniej i wiem, że lepiej coś wcześniej zarezerwować.. Myślałam o wyjeździe na ten długi weekend do Krakowa, ale nie wiem czy warto i czy znajdę tam jeszcze na tą chwilę jakieś hotele ? W Krakowie można odpocząć i jest co robić? Może ktoś mógłby podzielić się swoimi doświadczeniami? Będę bardzo wdzięczna, bo muszę się czym prędzej organizować:)

sama jedziesz dziewico do Krakowa?

Ja jadę na roztocze. Taka piękna miejscowość jak Majdan Sopocki. każdy znajdzie coś dla siebie

Kraków jest piękny, polecam :) majówka już tuż, tuż, ale to miasto ma tak bogatą ofertę noclegową, że z pewnością znajdziesz coś dla siebie. Pytanie tylko jakim budżetem dysponujesz. Chcesz się zatrzymać bliżej centrum? Wolisz hostel czy hotel? Na jakim standardzie Ci zależy? Baw się dobrze :)

Wschodnia Polska jest super. Chełm, Lublin, Zamość – bardzo mi się podobają tamte rejony. Ja jesieni byliśmy w Chełmie na kilka dni, zatrzymaliśmy się w hotelu Kamena. Fajne miasto, można tam naprawdę odpocząć. Jest też mniej ludzi niż nad morzem oraz w górach – to moim zdaniem bardzo duża zaleta.

co to takiego majowka? z wiesniakami mi sie to kojarzy 333 www.youtube.com/watch?v=Ppy6mJsIwxA

Sprawdź dostępność hoteli przez internet, zazwyczaj można sprawdzić dostępne miejsca i zarezerwować nocleg. Sam Kraków to ciekawe miasto, ale mi osobiście bardziej podobał się Ojcowski Park Narodowy oraz Jura Krakowsko-Częstochowska. Jest tam sporo ciekawych szlaków i jak pogoda dopisze to jest to znakomite miejsce na aktywne spędzenie weekendu majowego.

Zawsze marzyłam aby pojechac na Krym. Jak tam najlepiej się dostać?

Ja na majówkę wybieram się do http://piano-lublin.pl/, hotel położony jest w pięknym miejscu. Już nie mogę się doczekac tej chwili relaksu w komfortowych warunkach :)

ja niestety nigdzie nie mogę pojechać w tym roku, ale już pobrałam filmy z filefox.pl:) polecam serdecznie:)

Do Krakowa zawsze warto! Ostatnio byłam na 2dniowy wypad i było super. Nocleg znalazłam dzięki stronie bookapart.com - mają dobre ceny.

A co powiesz na Wrocław https://www.bookapart.com/pl/turystyka-wroclaw ? Na majówkę super opcja :)

Ja również polecam Chełm :)

Mnie się marzyły Tychy głównie ze względu na ten hotel - http://www.hotelpiramida.pl/ . Hotel SPA to coś w sam raz dla mnie. Basen, sauna, masaże... Relaks gwarantowany. Hotel też cieszy się pozytywnymi opiniami, z resztą sam wygląd zewnętrzny już wiele mówi. Tak czy siak, skończyło się na tym że majówkę spędziłam w mieście.

Polecam Lizbonę! http://kronikaodkrywcow.pl/pl/blog/zakochaj-si%C4%99-w-lizbonie/

Nie wiem czy mają jeszcze wolne miejsca, bo w sumie to już marzec, ale może przedzwoń do hotelu w Tychach: 32 325 78 78 - jest nad jeziorem, ma 5* - czego więcej trzeba? :)

bezpłatne reklamy dziadostwa!

Uważam, że Kraków to bardzo fajne miejsce. Dużo można zwiedzać a wieczorami można pospacerować po starówce. Jeśli szukasz noclegu w Krakowie to tylko z http://otonoc.pl/noclegi-Krak%F3w

W Pieninach wypoczywam rok do roku. Dla mnie najlepszy klimat na aktywny wypoczynek. Świetne ścieżki krajoznawcze, spływ pontonem lub na tratwie to czysta rewelacja. No i Dunajec nie wymaga ogromnego doświadczenia, chociaż raczej przed raftingiem warto skorzystać ze szkolenia. Jeżeli chodzi o doświadczonych sterników to znam www.raftingtrzykorony.pl W ofercie trasa dość lekka, na dwie godziny. Myślę, że na początek wystarczy. Jak będziesz chciał to sobie później od nich wypożyczysz kajak pneumatyczny z pełnym wyposażeniem. Najpierw się u nich uczysz, później sam ewentualnie pływasz dla zróżnicowania przygód. Na Dunajcu warto mieć w każdym razie opiekę kogoś doświadczonego.

Jedyne miejsce, które potrafi mnie naprawdę uspokoić i sprawić, że wypoczywam to nasze polskie morze, dlatego u mnie w tym roku pierwszy raz od trzech lat powrót nad bałtyk. Zarezerwowałam sobie tani nocleg w Darłowie u http://hotelirena.com.pl/ i zamierzam cały ten czas spędzać na wypoczynku z dala od Warszawy, w której na co dzień mieszkam