4,5 miesięczne dziecko bardzo krótko ssie pierś pomocy

Moja córeczka od jakichs 2 tygodni bardzo krótko ssie pierś- ok 5 minut. Czasami zdarzy sie, że i 20 min, ale to tak raz na 2 dni, ogólnie bardzo szybko odwraca się od piersi i nie ma siły, żeby ją zmusic, żeby ssała dalej. Sprawia wrażenie najedzonej, jest wesoła. Ale jakby straciła zainteresowanie jedzeniem. Właściwie, to gdybym jej nie przystawiła, to nie wiem, kiedy zaczęłaby płąkac z głodu, bo nie domaga sie w ogóle jedzenia. Gdy ją przystawię,*****ardzo chętnie, ale krótko. Mam wrażenie, ze jej waga stoi w miejscu, za 2 dni jade ją zważyć. Dzis była u niej pielęgniarka i powiedziała, ze 5 minut ssania to zdecydowanie za mało. A moze ja za często ją karmię? Ztaram co 3 godziny, ale gdy ****ardzo krótko, to przystawię ją czasami po 2,5 godz. Dodam jeszcze, że po karmieniu pierś dosyć szybko robi sie twardawa, więc mam wrażenie, ze nie opróżnia mi jej dobrze. Aha, pokarmu mam dużo i raczej treściwy, gdy ściagnę, to jest dużo tego drugieg mleka, a na wierzchu zbiera się taka śmietanka

Moja corka ssala piers dwa lata, a synek obecnie 4,5 miesiąca ssal sama piers tylko 3 miesiące, bo potem robil to krotko. Pediatra zalecil dokarmianie mm i tak zrobiłam, ale z czasem zalapal butelke i moje mleko ssie tylko jak się obudzi w nocy i to z 5 minutek. Ubolewam nad tym, ze woli butelke, mleko mamy jest zdrowsze. Ale co zrobić? Może tez ja dokarmiaj, sama nie wiem

Jesli dobrze przybiera na wadze nie dawaj zadnego mm, najwidoczniej 5 minutowe ssanie jej wystarcza, ssie efektywnie.

W 4 miesiacu dziecko robi sie bardziej ciekawe swiata, niekiedy zaczyna zabkowac wiec krocej ssie. Moze tez masz tak duzo mleka, ze corka sie najada? Ja mialam podobnie. Przez 3 m corka na mnie wisiala godzinami a potem nagle w 4 m zaczela pic przez max 10 min. Przyrosty w normie wiec sie nie przejmowalam tym za bardzo. Doradca laktacyjny powiedzial, ze starsze dzieci ucza sie szybciej oprozniac piers. Jak nadal sa mokre pieluszki, dziecko szczesliwe to nie zamartwialabym sie. Jak chcesz jeszcze pokarmic to nie dawaj mm, bo zaburzy ci to laktacje i jest ryzyko, ze dziecko bedzie wolalo butelke. Niestety lekarze maja czesto mala wiedze o kp i na wszystkie problemy radza mm zamiast pomoc. Sprobuj odciagnac i podac mleko w kubeczku takim specjalnym dla niemowlakow po karmieniu. Najprawdopodobniej mala nie bedzie chciala dopic.

Czasem, rzadko podaje jej w butelce, żeby też umiała. Czasem wypije 30ml, czasem 80, a czasem całkiem odrzuca butle i dopiero z piersi zje. Także nie mogę nawet ocenić, ile wypija jednorazowo