ola

Czemu ja na swojej drodze spotykam samych debili? Rozmawiałam 3 tyg na portalu z jednym facetem, wczoraj zaproponował mi spotkanie, a dzisiaj jak gdyby nigdy nic zlikwidował konto. Poprzedni facet, którego poznałam twierdził, że jest sam, po czym po powrocie z urlopu powiedział mi, że był na urlopie z ex. Dałam sobie z nim spokój, a teraz on mnie męczy o spotkanie. Jeszcze wcześniejszy przyznał się, że swinguje, zanim na szczęście do czegokolwiek doszło. Inny znowu utrzymywał, że jest 4 lata starszy ode mnie, a okazało się, że 8 (sama to odkryłam), a jeszcze inny przez kilka pierwszych spotkan caly czas mi tłumaczył, że chce już dziecko, po czym na ostatnim spotkaniu usłyszałam, że marzy mu sie ciaza juz po pierwszym seksie. Więcej się z nim nie spotkałam. Takie sytuacje można mnożyć. Wszyscy wymienieni to osoby w wieku 33-35 lat (oprocz tego, co kłamał na temat wieku). Nie wiem, co ze mną jest nie tak, dostaje sporo zaproszeń na kawe, poznaje sporo ludzi, podobam się, a trafiam na margines. Niby wszyscy wykształceni i na poziomie, ale po czasie sie okazuje, że klasy im brakuje. Ja chyba ziaren od plew nie potrafie odróżnić.