W jakim wieku człowiek już wie jak się kopuluje ? czy wie to od dziecka ?

z mlekiem matki wysysa informacje o tym jak kopulowac ? skad ludzie wiedzą ze trzeba wsadzic wlasnie do dziury i rżnąć w rytm ruchów przód w tył ?

No właśnie skąd oni to wiedzą. W 2004 roku nie miałem jeszcze internetu i gdyby nie mój pobyt w szpitalu wśród innych dzieci to nie dowiedziałbym się od nich o czymś takim jak masturbacja

:D też właśnie nie wiem, ale może po prostu w popędzie jest zapisana ta informacja, w sensie seksualne osoby jak już się znajdą w danej sytuacji to wiedzą, co mają robić no a jak z Tobą było? ja się dowiedziałam, że jest takie coś jak seks jak miałam 10 lat (?), wiedza z najróżniejszych źródeł. hej, poza tym było coś takiego jak wychowanie do życia w rodzinie i tam było o seksie wyłożone co ijak. w mojej podstawówce było popularne przezwisko "lodziarz":O jak mi ktoś wytłumaczył o co chodzi to nadal nie wiedziałam, dlaczego to jest przezwisko, jak czynność seksualna może obrażać dzieciaka w moim wieku.. no tak. dzieci są takie dziwne.

no wlasnie ja tako samo, o masturbacji dowiedzialem sie pozno bo dopiero w wieku 12 lat, koledzy gadali o trzepaniu gruchy, pokazywali sobie fiuty, jak walą a ja stałem jak wryty i bylem w szoku, nie wiedzialem co oni robią, smiali sie ze mnie, sam z siebie nie wiedzialem co to jest seks, gdybym dorastal w buszu to pewnie nie wiedzialbym w ogole co to jest

a o masturbacji się chyba dowiedziałam w gimnazjum. generalnie zawsze koledzy i koleżanki miały większą :O "wiedzę" na temat różnych rzeczy no i potem internet pamiętam z dzieciństwa takie coś, że nie mogłam zrozumieć, skąd bierze się zapłodnienie itd., skoro ludzie na filmach się tylko przytulają nago, hehe, w sensie którędy coś wchodzi do wnętrza kobiety. lol.

U mnie w podstawówce nie bylo czegos takiego jak wychowanie do zycia w rodzinie, a nie jestem stary bo mam 25 lat wiec nie tak dawno skonczylem szkole. Jako dzieciak widzialem na filmach w tv jak sie calują, ale w ogole nie wiedzialem ze to seks, nie wiedzialem po co to robia, po co sie rozbierają.

pokazywali sobie fiuty, jak walą a ja stałem jak wryty i bylem w szoku, nie wiedzialem co oni robią, smiali sie ze mnie, s x :O ja nie miałam aż tak otwartych znajomych:O

a widzisz, to ciekawe, ja mam 26 lat i było, pewnie to był pomysł tylko w niektórych szkołach? u nas taka miła pani wyjaśniała nam co z ciążą, kulturalnie mówiła o seksie, o co chodzi z menstruacją (pamiętam jak się bałam, że będę to mieć i przeklinałam los, że będę musiała to mieć co miesiąc przez wiele, wiele lat, będę krwawić, aaaa!:-P mówiła jakieś straszne rzeczy, że w czasie okresu boli kręgosłup (mnie nigdy nie boli). o matko, przypominają mi sie coraz gorsze rzeczy:O

ja nie miałam aż tak otwartych znajomych xxx no teraz z tego co wiem jest gorzej bo eksperymentują ze sobą, bez wzgledu na płec :O

to był pomysł tylko w niektórych szkołach? xxx chyba tak :P były lekcji przyrody, babka mowila o dojrzewaniu, budowie narządow, ci trzej ktorzy onanizowali sie przy mnie byli najbardziej aktywni podczas takich lekcji, uzywali slownictwa jak z pornoli, kutas, cipa, pała, pyta, szpara, nora, obciaganie itp :O nie wiem czy inni tak mieli jak ja, dla mnie to byly nieznane slowa, dla innych chyba tez bo sie patrzyli na nich dziwnie jakby nie rozumieli :P

Seks tak jak i człowiek to choroba przenoszona drogą płciową

ja nie wiedziałam że c***j się podnosi, myślałam że twardnieje tylko i się dziwiłam jakie to trudne nadziać się na takiego wiszące swoją tzipą :P