Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Potrzebuję laptopa. Czy to normalne, że pójdę do sklepu i poproszę sprzedawcę o

Polecane posty

Gość gość

szczegółową radę ale mimo to nie wiem czy kupię od razu ten model który mi poleci. Czy tak wypada? Wiem, że to jego praca ale wiem też, że nie chcę podjąć pochopnej decyzji a nie znam się za dobrze na komputerach i to co mi powie chcę na spokojnie przeanalizować w domu. Czy nie potraktuje mnie jak jakiejś naciągaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
na pewno sie wkurzy ze sie ogadał a tu lipa,zwłaszcza jak leci na prowizji,ale to jego praca,od tego jest. Masz pełne prawo uzyskac szczegółowe info o danym produkcie i rzetelną porade,a sprzedawca nie powinien dać po sobie poznać że jest zirytowany. Ja zawsze chodze pytam ogladam i nie zawze kupuję,jak szukam drozszego produktu typu laptop ,smartfon,lodówka,pralka to nawet spisuję sobie specyfikację i ceny ,a następnie szukam w necie taniej,czasem wracam po produkt do sklepu ,czasem nie. Nic mnie tak nie zniechęci do zakupów jak skwaszona mina sprzedawcy i olewanie klienta. czasem wolę nawet dopłacic kilka zł ale miec miła i fachową obsługe. Przykład z wczoraj-jestem w sklepie zoologicznym i szukam porządnego szamponu dla psa,pan traktuje mnie jak natręta,w ogóle jest jakis niekumaty ,nie rozróżnia psa szorstkowłosego od goldena,mówi "niech se pani tu zobaczy" i wskazuje palcem na półkę,zero porady ,zainteresowania,masakra. Kupiłam ten szampon bo nie miałam czasu dalej chodzic ,ale chciałam kupic też karmę ,nowe szelki i zabawke,niestety przy zakupie szamponu skutecznie zniechęciłam sie do dalszych zakupów i szybko wyszłam I co najdziwniejsze -to był chyba własciciel tego sklepu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie w moim przypadku to będzie wydatek rzedu 4 tysiące złotych. Mam masę opcji za tę kwotę i chcę wybrac najlepszą. Ja nawet kupiłabym w takim zaufanym miejscu a nie w internecie ale nie od razu. Najpierw to co mi powie chcę sobie spokojnie przeanalizować. Chyba musze przestać myśleć co sprzedawca sobie pomyśli:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćula -dokładnie,też miałem taka sytuację,byłem w sklepie z alkoholami ,takim lepszym,nie znam sie na winach i chciałem by babka mi doradziła,niestety zamiast mi pomóc ostentacyjnie ziewała była ewidentnie znudzona,szukałem naprawdę dobrego wina na oświadczyny,miałem na to wino do 400 zł,niestty nie kupiłem bo pani mnie olewała,kupiłem natomiast w innym mniej prestiżowym monopolu,gdzie potraktowano mnie jak należy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×