Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mąż mi tak powiedział i jest mi przykro

Polecane posty

Gość gość

Mieliśmy jechać na wakacje z jego kolega który jechalby z zona i dziećmi ( domki letniskowe). Okazało się ze oni maja okazję jechać na urlop na granicę do rodziny , wiec mielibyśmy jechać sami nad morze. Maz powiedział ze sami to sie nudzić będziemy tyle dni (7) i ze będzie nudno Oczywiście zgodził się wcześniej jechać z laski bo on morza i Mazur nie lubi. A teraz nagle mu nudno będzie ze mna. Jest mi przykro. Żałuję ze go nie zdradzilam 2 lata temu z innym który docenial moja osobę, wartość i sie zakochał. Ale go odrzuciłam bo kocham męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie rozumiem jak ludzie nie umieją spędzać ze sobą czasu i na wczasy wleką się ze znajomymi. Ja z moim męzem zawsze jeździmy sami na wczasy i nigdy sie nie nudziliśmy. Przecież nie trzeba cały czas gadac, można czytać ksiązki, gazety i w ciszy popatrzeć na morze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Ci :O jedz sama a drania zostaw w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wolę jechać ze znajomymi. Sami to sobie możemy w domu posiedzieć i tą książkę poczytać ale na wakacje to jedziemy poszaleć i się zrelaksować. Zawsze jezdzimy z przyjaciółmi i jest super. Spedzamy czas i razem i osobno, dzieci razem się bawią i tak np mąż kilku godzin na plaży by ze mną nie wylezał a przyjaciolķa jak najbardziej. Juz się nie mogę doczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to dziwne
Od pona 30 lat jeżdziłam na wczasy z mężem i dwójką dzieci w różne miejsca.Nad morze, w góry.Z radością czkaliśmy na urlop i wspólnie spędzony czas.Przeżyłam z mężem blisko 45 lat.Od kilku lat jestem wdową.Dziwi mnie że teraz małżeństwa nie potrafią cieszyć się sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:32 jasne! jeśli masz 17 lat to na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kto powiedział, że nie cieszymy się sobą? Na urlop jedziemy po to by odbić się od rutyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja popieram męża autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doceniał twoją osobę :D wow fajnie że masz swoją osobę a to facet czy babka? Usługuje ci? Płacisz jej za to? tej osobie znaczy :P Hahahaha ubawiłam się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z godz 2015.04.14 z tego co widzę to masz wielkie poczucie winy i sumienie chyba ciebie co kąsa. Na kilku forach o identycznym temacie piszesz o tym że to jego wina, a przyszło tobie do głowy dla czego taki jest, co go tak naprawdę boli i jaki ma problem? Bo widzę że to raczej ty nie okazujesz uczuć i chęci szczerej rozmowy. Widzisz tylko własne "JA" inny to jedzie, czy liczą się w życiu tylko wycieczki i sponsoring, lepiej być jak Judasz i sprzedać się za parę srebrników, a i skończyć jak on za chwilę uniesienia, porażka. Po co kobiety chcą się chajtać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ty dla niego tak wspaniałego robisz, pewnie sprzątasz pod dywan i czasem obiad ugotujesz i może jeszcze nie pracujesz, hahha Idealna żona co się puszcza. Albo danie d**a albo wspólna zupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jesteś po prostu naprawdę nudna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze po prostu nie umiecie spedzac razem wolnego czasu? to dobra okazja zeby sie nauczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziwię się że się tym przejmujesz, to fatalnie świadczy o waszym związku. Wakacje miną a problem zostanie. My na codzień jesteśmy zazabiegani, z radością czekamy więc na wakacyjną labę. Jasne fajnie poszaleć ze znajomymi, ale to robimy w weekendy, ale potrzebujemy chociaż jednego wyjazdu sami, teraz oczywiście z 2- letnim synem. Nie jesteśmy identyczni, ale w sumie bez ustalania udaje nam się na wakacjach robić tak abyśmy obydwoje byli zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczuje meza,ja ze swoim jezdze od lat wszedzie i sie nigdy nie nudzimy,ze znajomymi bym nigdy nie jechala nad morze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×