Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

6 lat związku....i co dalej?

Polecane posty

Gość gość

Jesteśmy razem już 6 lat, właśnie zbliża się koniec studiów, cały ten czas z racji odległości nie mogliśmy razem zamieszkać, ale widywaliśmy się co tydzień na cały weekend. Teraz wreszcie mamy razem zamieszkać....a ja czuje się jakby ten związek zmierzał donikąd. Czy po takim czasie nie powinno być już z jego strony jakiejś deklaracji? Planowania czegoś więcej niż życia jak parka studentów? Nie naciskam na niego, ostatnio jednak poruszyłam temat zaręczyn, bez żadnego stawiania ultimatum czy coś, a on odpowiedział cos w stylu "zobaczy się, na razie o tym nie myślę, bo ważniejsze są studia". Powiedzcie mi, czy to ja wymyślam czy rzeczywiście po tylu latach związku nie wpadłam w pułapkę bycia materiałem na życiową partnerkę, którą się zostawi, gdy tylko na horyzoncie pojawi się jakaś lepsza. Widzę wśród znajomych, że pary, w których nie było jakichś większych deklaracji rozpadają się, bo nagle facet poznawał inną dziewczynę i nagle z wielkiego przeciwnika ślubów stawał się osobą, która oświadcza się po zaledwie kilku miesiącach znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdradzi cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no długo dość, ale nie byliscie ze soba na codzien wiec nie ma co sie dziwic, moze sie zdeklaruje jak razem zamieszkacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ON MNIE ZDRADZA ??? Jeżeli zadajesz sobie to pytanie zbyt często to po p prostu SPRAWDŹ CO ON ROBI GDY CIĘ NIE MA ... OFERUJEMY: -sprawdzenie czy on jest Ci wierny ! -blokowanie stron pornograficznych aby on nie oglądał tego co nie powinien GDY CIĘ NIE MA i innych stron lub komputerów w zależności od życzenia .... -sprawdzenie kontaktów -nagrywanie rozmów na skype - i wiele innych Sprawdź na czym tak naprawdę stoisz !!! Cena usługi zamyka się z przedziale 50-100 pln płatne po wykonaniu zadania . Dajemy GWARANCJĘ na uzyskane informację. TANIM KOSZTEM MOŻESZ SPRAWDZIĆ TERAZ TO CO TAK OD ZAWSZE CIĘ CIEKAWIŁO . Zapewniamy pełną dyskrecję !!!! Nic nie znajdziemy nic nie bierzemy jeżeli nasza technika okaże się nieskuteczna NIE PŁACISZ ANI GROSZA KONTAKT : sprawdzgo@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinien sie juz dawno oswiadczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzeczywiscie dlugo to trwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz faceci mają po prostu za dobrze. Skoro koles ma doope do dmuchania bez slubu od 6 lat to po co ma sie z toba żenic? niestety to nasza wina kobiet, jestesmy po prostu za dobre, za latwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
następne 6 lat związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie wiadomo!Same sobie takie sytuacje robicie.Nie jesteście wymagające.Mężczyzna lubi polować i im trudniej tym satysfakcję ma większą i bardziej ceni to co upolował.A z was dziewczyny zwierzyna żadna,same czekacie jak pijane zające. To tak jakby na grzybobranie chodzić do pieczarkarni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam jestem w zwiazku od 10 lat, bez slubu, zareczyn, bo nie czuje takiej potrzeby. i nie uwazam zebym byla latwa. natomiast ty masz problem, bo widac ze tobie zalezy na tego typu deklaracjach...musisz z nim powaznie pogadac a nie zamiatac sprawe pod dywan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie zmuszanie faceta do oświadczyn jest oznaką słabości? CO ma mu powiedzieć? Oświadcz się albo ze sobą nie zamieszkamy? Litości, robicie z facetów jakieś pissssdy bez rozumu, to są LUDZIE a nie zwierzaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z doswiadczenia wiem ze nawet po 10latach zwiazku jesli sie razem nie mieszka to sie nie zna drugiej osoby,przez rok mieszkania razem bedziesz wiedziec wiecej niz przez te 6lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież macie razem zamieszkać, to jest poważna decyzja...a ty już masz parcie na zaręczyny. Pomieszkaj z nim chociaż trochę i dopiero po pół roku zacznij temat zaręczyn, jeśli facet dalej nie będzie go poruszał. Pewnie masz fajnego chłopaka, który nie będzie się oświadczał na hurra bo "tak wypada", tylko najpierw chce żeby wasze życie zaczęło wyglądać jak życie dorosłych ludzi. A nie jak ci gówniarze co się zaręczają a potem i tak żyją na utrzymaniu rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie....trochę mnie to martwi, może to dlatego, że większość koleżanek już pozaręczana albo dzieci w drodze itd. nigdy nie miałam ciśnienia, nagle zaczęłam się nad tym zastanawiać, bo moja bliska znajoma rozstała się właśnie ze swoim chłopakiem. NIby oboje nie czuli potrzeby ślubu itd., a tu facet pewnego dnia oznajmił, że kogoś poznał no i właśnie z tą dziewczyną za pół roku ślub bierze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość koleżanek już pozaręczana albo dzieci w drodze itd x a ty jesteś sobą czy bydłem stadnym? najpierw odpowiedz sobie na pytanie czego ty chcesz a potem porozmawiaj o tym z partnerem, wzorowanie się na koleżankach doprowadzi cie co najwyżej do utraty własnej tożsamości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie jest życie,że może cię spotkać też coś takiego nawet jak jesteś zaręczona czy poślubiona.Nie ma reguły i zasad.Widać,że facet chce jeszcze sobie po studiach nabrać oddechu...i nie deklarować co będzie robił,bo sam nie wie albo ...ma inne plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwisz sie ze ci sie jeszcze nie oswiadczyl ? on pewnie uwaza ze nie musi skoro mu dajesz d**y na zawolanie to po co ma sie z toba zenic powinnas zaczac temat slubu po 2 latach a ty sie po 6 obudzilas. on nsie juz z toba nie ozeni skoro i tak mu dajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak... rozumiem Cię... najczęściej teraz tak jest ze jak po kilku latach nic nie rusza do przodu to pary się rozchodzą. Trzeba albo w prawo albo w lewo a nie takie lewitowanie nie wiadomo po co i za czym... Kiedyś to nie było mowy o takiej sytuacji, że para jest ze sobą 5-8 i więcej lat bo chodza ze sobą. Rok, góra 2 i ślub albo do widzenia... Przynajmniej było wszystko jak na tacy/ Może mu powiedz, że wg ciebie stoicie w martwym punkcie i jak on to widzi dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czego sie z kafeterii mozna dowiedziec :D sypiasz z własnym facetem to sie nie dziw ze wasz zwiazek nie idzie na przód, trzeba kupczyć dvpą bo inaczej nici z zaręczyn! ludzie opamietajcie sie! co wy za bzdury wypisujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×