Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Byłabym religijna gdyby zamiast "boga" był Kim Ir Sen

Polecane posty

Gość gość

Jego czcić to czysta przyjemność, a nie jakiegoś dziadka z wielką brodą spoglądającego na Ciebie w****ionym wzrokiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PolakKatolik
to spier do Korei Północnej suk0!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten to przynajmniej istniał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-) to powies se jego obrazek i sie modl do niego:-) masz wolny wybor:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co se będzie obrazek wieszać. niech się wyprowadzi do korei, tam będzie mieć wszędzie jego pomniki, portrety a czcić go będzie mogła do woli razem z innymi wypranymi mózgami - raj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to bądź! słyszałem, ze wzorowi, oddani obywatele Korei płn idą po śmierci do raju gdzie Bogiem jest Kim Ir Sen i mogą spędzić życie wieczne u jego boku w szczęśliwym raju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasiaszatanistka byłaby religijna gdyby zamiast Boga był metal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej idź się wyspowiadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×