Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Beatka12

Jak żyć bez kochanka 4

Polecane posty

Nie wiem czego chcę. Z jednej strony poczułam ulgę, że to juz koniec i nie będę okłamywać świata wokół mnie, a z drugiej strony smutek i tęsknota...teraz jestem wściekła, że to znowu powraca i to ja mam podjąc decyzję, którą on wczoraj podjął.Milion uczuć we mnie się kotłuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro on podjął decyzję wczoraj to niech będzie dorosły i się jej trzyma. Sama napisałaś , że poczułaś się lepiej , może warto to zakończyć. Nie znam Twojej sytuacji jak masz w domu , więc ciężko mi gdybać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem zmęczona tą sytuacją...przeprasza mnie i będzie czekał...Nie wiem co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpocznij kilka dni dobrze Ci zrobi i może spojrzysz na to z innej strony. Na razie kotłują się w Tobie emocje a każda decyzja podjęta pod ich wpływem nie będzie dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON nigdy wiecej
U mnie była to krótka piłka. Poznała innego odsuneła sie, to sie ładnie pozegnałem i pa. Moja duma mi nie pozwoliła żebrać o łaskę, nie to nie. Po tym były trzy miesiace tęsknoty i depresji , koszmar kolejne trzy juz tylko tęsknota, ale dałem rade. Nigdy wiecej sie nie zaangażuje bo i tak na koniec będze kop. Zastanawiam sie z perspektywy czasu po co mówiła tyle pieknych słów i rownież tuż przed samym końcem. Oszustka i tyle. Liczyła ze zostane jej przyjacielem? a bzykać sie bedzie z innym? o nieee ja dziękuje za taką znajomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo On! Tak postepuje osoba dorosla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyznaj wprost,ze nie chcesz konczyc tej znajomosci i czekasz az ci samo przejdzie,albo on zrobi to za ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro bylas na tyle dorosla zeby sie zdecydowac na taka znajomosc, to badz na tyle dorosla zeby ja zakonczyc. Wez przyklad z kolezanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON nigdy wiecej
Dodam ze jestem dojrzałym facetem i nie lece na słodkie pierdzenie jakieś małolaty, a jednak straciłem czujność. Letycjo jestes w najgorszej sytuacji bo rozsadek wam podpowiada by się rozstać, a jednak tęsknicie za sobą i bedą powroty. Ktores z was musi odejśc lub mieć jaja by to zakonczyć i trwać w tym zakończeniu, a to łatwe nie jest. Nie ma na to złotego środka trzeba przecierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba ja będę musiała mieć jaja :) To już kolejny raz, że wszystko kończy, tylko, że poprzednio z zazdrości ... a teraz w sumie nie wiem dlaczego podjął taka decyzję...pisał, że nie che żebym sie męczyła i była szczęśliwa, ale jakoś nie potrafię w to uwierzyć...już powoli przyzwyczajałam sie do tej myśli...i znowu przyszedł sms i znowu od początku...ahhhh jestem zmęczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON nigdy wiecej
Letycjo Napisz dwa słowa o sobie. Ile to trwa ile on ma lat? macie rodziny? moze to bylo wczesniej ale stron za duzo by przekopać sie do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trwa prawie rok, jest o rok młodszy, podobnie jak ja ma rodzinę. Łączy nas raczej przyjaźń niż kontakt fizyczny...nigdy nie doszło do zbliżenia, ale wiem że kolejne nasze spotkanie właśnie tak by się skończyło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON nigdy wiecej
Nie chce Cie straszyć ale w koncu wyladujecie w łóżku. U mnie było tak ze kolejne spokanie i mielismy pójsc na całość, nie doszło do tego i sie ciesze ze tak wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przestraszysz bo jestem tego świadoma..kwestia czasu..krew nie woda :) chyba ciekawość również mnie do tego pociągała. W jaki sposób zakończyłes znajomość i jak długo ona trwała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON nigdy wiecej
Trwało to pół roku. Poznalismy sie w sieci. Odległosc okolo 100km. Kilka spotkań i po dwie trzy godzny dziennie na telefonie, i do poznych godzin nocnych na gg. Postanowilsilmy dac sobie tydzień przerwy bo oboje (tak myslalem) stracilismy głowę. Ona w tym czase poznała kogoś nowego, odsuneła sie ochłodziła, zaczeła opwiadać jak jej na tamtym zalezy, uznałem ze czas na mnie i trzeba sie ewaukować. Pozegnałem sie naspiałem pozegnalny emalil i sie wiecej nie odezwałem. Potem były porządki, usunałem wszystkie emalie zdjecia, historie rozmówi na gg i jej numery gg, mielismy tez wspólna lista piosenek na youtubie gdzie wrzucalismy sobie kawałki dla siebie, to tez poszło w kosz, smsy, numery telefonów, wszystko!!!! do dziś znajduje ślady tej znajomosci. Nie usunąłem wszystkiego w jednej chwili , dojrzewałem do tego, co pare dni uznawałem że czas na usuwanie kolejnych śladów jej obecnosci. Niestety wiele rzeczy sie nadal kojarzy z nią, zapachy, model samochódu ktorym jezdziła, koszule ktorą mam w szafie, a miała ją na sobie.....kilka dni temu minął rok gdy sie pierwszy raz zobaczylismy ten czas tez sie kojarzy. Dziś te wspomnienia są jak sen, sen o ktoreym nie wiem co mysleć, czy był dobry czy był zły? sam nie wiem jak odznaczyc te wspomnienia jako złe czy dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON nigdy wiecej
Tak mam żonę. Ona tez miała męża. a na koniec usłyszałem że woli spotykać sie z kimś wolnym, ten nowy był kawalerem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He, he...ja uważam całkiem inaczej...ale to juz kwestia osobowości... Co Cię skłoniło do spotykania się z inna kobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON nigdy wiecej
Letycja masz moze gg? podam jak coś bo jakos nie chce sie tutaj uzewnątrzniac za bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON nigdy wiecej
dwa-cztery-dwa trzy-cztery-jeden-dziewiec-szesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszcie tu może jakaś zdradzona wkońcu rozpozna swojego chłopa i bedzie śmiesznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×