Powiększone węzły chłonne u dziecka.

Mój 3 letni synek ma już dłuższy czas powiększone węzły chłonne na szyi, wspomniałam o tym lekarzowi, zlecił badania krwi, które wyszły prawidłowo, minęło od tego czasu ponad pół roku a węzły są nadal powiększone. Poza tym nie ma innych objawów, dziecko dawno było nawet przeziębione. Dzisiaj mały zaczął się skarżyć, że go boli i pokazywał na miejsce gdzie są węzły. Wizytę u pediatry mamy dopiero w poniedziałek a ja zaczynam się już martwić na poważnie. Może ktoś miał podobną sytuację i mógł mi coś więcej powiedzieć na ten temat.

Moj syn jak mial rok,mial jeden powiekszony na szyi,przy dotyku bylo czuc jakby ziarno fasoli,tez mielismy skierowanie na krew,wyniki wyszly dobre ale lekarka nam dala skierowanie na usg,pojechalam prywatnie by bylo szybciej i sie okazalo,ze nic zlosliwego,po prostu syn wczesniej chorowal troche,i zostal po chorobie

a robiłaś ASO?

To ja od roczniaka:my mielismy skierowanie na krew i crp

u nas tak było ponad pół roku, przyczyna: glista. po odrobaczeniu węzły wróciły do normy w ciągu tygodnia