kiedy spotykanie sie przechodzi w zwiazek?

co uwazacie o tym?

granica jest plynna tak uwazam,chociaz nigdy w takowym nie bylem

po wspólnym zamieszkaniu

Kiedy ludzie mają wspólne cele, ale co niektórzy myślą, że trzeba zadeklarować "kocham cię, czy chcesz ze mną chodzić" i wtedy z automatu są w związku.

u każdego przebiega indywidualnie, niektórzy uważają, że już od pierwszego wejrzenia, inni potrzebują stabilizacji i dopiero jak poznają kogoś po 100 spotkaniach to dopiero np. zapraszają do domu, dochodzi do intymności. nie da się stwierdzić generalizując, nie ma jednakowej regułki dla całokształtu.

związek jest wtedy, gdy nie potrafisz juz żyć bez drugiej osoby, gdy Twoja dusza wyrywa się do niej/niego, gdy chcesz się troszczyc o tą druga osobą i czasem rezygnujesz ze swojej przyjemności , bo chcesz sprawiac przyjemnośc tej drugiej osobie, gdy myślisz sobie, ze jestescie razem , a nie że się spotykacie

Związek nie zawsze równa sie miłość, wg mnie związek jest wtedy kiedy po pewnym czasie spotykania się ( miesiąc, dwa) utrzymuje sie regularny kontakt, chodzi za rękę, uprawia seks i spedza razem czas, wtdy jest to jakiś rodzaj " związku" z tym ,że są takich różne rodzaje, są zwiazki na bardzo poważnie, a są też związki na chwile i dla zabawy

bo przecież można byc z kimś z związku i go nie kochać być z nim z braku laku czy też dla zabawy... Niestety ludzie tak czasem robią. Więc nie zawsze jest to jednoznaczne z uczuciem. Poprostu "związek" jest dla mnie związaniem sie ludzi poprzez stały kontakt, seks i regularne spotkania przez dłuższy czas

"Poprostu "związek" jest dla mnie związaniem sie ludzi poprzez stały kontakt, seks i regularne spotkania " .... popieram

jak chca razem byc