Mam 30 lat i zarabiam 2550 zl na reke to jest jakis dramat

Jedyny plus to ze praca biurowa w miare lekko, moj znajomy w krakowie 5lat mlodszy zarabia prawie 8000zl A u mnie w Polsce B miasto 150.000mieszkancow te 2550zl to 1/3 tego :/ Dawno bym wyjechala stad ale mieszkanie ktorekupili mi rodzica i dali po studiach zatrzymuje mnie. :/ Ile zarabiacie biurowo w warszawie, krakowie, wroclawiu? Czy tylko moj kumpel ma takie szczescie czy w wiekszych miastach po sensownych studiach z jezykiem placa 5000 na reke to normalka?

Co

Dużo zależy od stanowiska. Praca biurowa to może być wypełnianie tabelek, prowadzenie analiz i badań czy programowanie. Trudno wrzucać te zajęcia do jednego wora. Jeśli Twój kolega jest informatykiem to nie dziwie się takich zarobków, jeśli finansistą ma szczęście tyle zarabiając, a jeśli zwykłym pracownikiem biurowym to ściemnia :) Jak jesteś ciekawa zarobków w różnych regionach to sprawdź sobie np. na bankierze, tam były takie zestawienia.

2500 to ja w weekend wydaje ... jak można przeżyć za 2500 w miesiąc . polskie nędzarze

powinnaś się cieszyć większość polaków to nawet etatu nie mają i pracują za 3 zł na godzinę

Mój znajomy jest po trzydziestce, pracuje fizycznie i zarabia jakieś 1,5 tys., ale ma własna kawalerkę (po dziadkach), zyje sobie spokojnie, ma wyremontowane mieszkanie, kilka tysi na koncie i zawsze ma hajs na piwo czy wyjście na miasto :)

No cóż. Jest to dramat, niewiele pocieszający jest fakt, że wielu innych ludzi ma tak samo albo gorzej.

Co

Ja mam 2 fakultety i zarabiam najniższą krajową, Pracuję na umowę śmieciową.TO JEST DOPIERO DRAMAT!

Czyli bez kosztów państwa, zarabiasz tak naprawdę ponad 5 tysięcy złoty. Ładnie.

takie sa w Polsce realia