Nie czuję się na siłach aby poderwac dziewczynę.

Nigdy nikogo nie podrywałem i chyba tak już zostanie. Nie mam do tego głosu, inteligencji, pewności siebie. A tak w ogóle to chyba za stary jestem na to aby popracowac nad sobą.

A ile masz 35-36?

A ja mam 24 lata i nie miałem dziewczyny, nie mam i nigdy nie będę miał, bo za brzydki jestem i na dodatek w okularach i jakoś z tym muszę żyć i mi jest już wszystko jedno, mogę nawet zdechnąć, czy to z głodu, pod kołami samochodu itp. Także wiesz, sam nie jesteś i wiesz co... współczuję Ci i szkoda, że tak się nie da oddać życia w zamian, żebyś Ty miał lepiej, bo moje życie i tak już nie ma sensu :( Pozdrawiam i trzymaj się jakoś!

Gratuluje myślenia :/

Też mam 24 lata i nie miałem dziewczyny. A co jeszcze, zauważam u siebie ogromny pociąg do tzw Dominujących kobiet. Cechuje mnie niska samoocena i ciągnie mnie do relacji Femdom z dominującymi kobietami. Myślę tylko o swojej uległości i świntuszeniu.

Każdy ma swoje upodobania, ale cóż... można tylko pomarzyć :/ Z drugiej strony, to nie jest dobre, bo to szatańskie myśli xD. To bydle jest wszystkiemu winne. Witaj w klubie.

, mogę nawet zdechnąć, czy to z głodu, pod kołami samochodu itp XXX Nawet tak nie pisz...

I co,że w okularach? a co niby okularnicy to już kobiet nie mają?

a mi jest obojętne czy będą sam czy z kimś, będzie to będzie nie to nie, i ch*j

Są wyjątki, ale na pewno do tych wyjątków nie należę :/ "Nawet tak nie pisz... " Piszę tak jak jest.