Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

szczepienia; różyczka; kilka pytań....

Polecane posty

Gość gość

byłam u 2 lekarzy i chyba stąd moje rozdrażnienie i seria głupich pytań, a może głupich sprzecznych odpowiedzi jakie otrzymałam. Czy dziecko po zaszczepieniu na różyczkę może zachorować, czy na 100% nie zachoruje bo szczepienie daje pewną odporność?? czym różni się trzydniówka od różyczki jeden lekarz stwierdził u dziecka 3 letniego różyczkę a drugi trzydniówkę wiem że mogłabym wykonać badanie krwi i bym miała pewność ale nie mam ochoty zadawać dziecku bólu a po drugie nie chce go ciągnąć do laboratorium w którym pewnie jest niejedna ciężarna a z drugiej strony dziecko widziało się już z jedną ciężarną i stąd też moje rozdrażnienie (bo prosiłam żeby nie przychodziła bo nie wiem co dolega dziecku) 4 dni gorączki do 39 stopni potem nieznaczny spadek i wysyp plamek najpierw za uszami potem szyja i rozprzestrzenianie się na brzuch i kończyny temp mimo 5 dnia w granicach 38 stopni. jeden lekarz powiedział że różyczka bo bardzo charakterystyczny styl rozprzestrzeniania się plamek a drugi że to nie może być różyczka bo było szczepienie i jest odporne i że w obecnych czasach różyczka nie występuje u dzieci ten pierwszy stwierdził że jakby była 3 dniówka to by temp już nie było i że wysypka zaczęłaby się od brzucha mam mętlik w głowie i w sumie nie wiem co mam powiedzieć znajomej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale skąd my mamy wiedzieć? Nawet teoretycznie, jakby tutaj siedział jakiś pediatra (w co wątpię) to przez internet nie zobaczymy wysypki u Twojego dziecka. Możemy jedynie zgadywać, ale NIC Ci nie da pewności. Bo co, będziesz liczyć ile "głosów" za różyczką, a ile za trzydniówką? Co do znajomej w ciąży: rozsądny ginekolog wysyła ciężarną przy pierwszej wizycie na badanie krwi, które określa, czy dana kobieta ma odporność na tą chorobę, czy nie. Więc koleżanka powinna to wiedzieć. Inna sprawa, że ja w życiu nie poszłabym do domu, gdzie jest chore dziecko "na coś może poważniejszego". Koleżanka to idiotka, a swoją drogą trzeba jej było do domu nie wpuszczać. Co do wizyty w laboratorium: przeciwciała na różyczkę chyba nie muszą być robione na czczo. A największe kolejki, oraz kobiety będą rano. Może uda się pójść około południa? Unikniesz kolejek i kobiet w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co mi wiadomo to wysypka nie różni się za bardzo od siebie w tych dwóch chorobach. różnią się specyfiką występowania tak jak autorka pisała. dzieci mojej siostry miały raz różyczkę raz trzydniówkę i dopiero lekarz stwierdzał właśnie po temp kiedy była i gdzie jest wysypka ale co i jak to nie pamiętam autorko nie słuchaj tej pierwszej odpowiedzi i nigdzie z dzieckiem nie chodź pewności nie masz że jakaś ciężarna akurat się nie zjawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×