Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

WitchX

miałam dzisiaj spotkanie o pracę za 1400 netto i nie poszło mi najlepiej

Polecane posty

panie zadawały trudne pytania o techniki sprzedaży bezpośredniej itp. jutro mam kolejne spotkanie o pracę za 1500 netto mam nadzieje,że pójdzie mi trochę lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak ci miała pójść dobrze rozmowa o technikach sprzedaży skoro chciałaś sie sprzedać za 1400 netto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko,nie stracilas nic olej taka pracę nasrac dyrekcji na wycieraczke !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie to nawet bawi. Jestem po studiach nie mogłam znaleźć pracy w zawodzie więc szukałam gdziekolwiek. Złożyłam papiery na sprzedawcę w butiku z bielizną. Wchodziłyśmy po dwie kandydatki. I padały pytania. Jedno brzmiało: jakie znasz marki produkujące bieliznę. Moja konkurentka (dziewczyna po zawodówce) zaczęła wymieniać nazwy sklepów gdzie można kupić bieliznę: bardotka, tajemnica elizy itp. Myślałam,że padnę. Komisja powstrzymywała się od śmiechu dosłownie. Potem padły pytania o techniki sprzedaży (czyli wciskania klientowi kitu) i panienka też poległa. Nie wiedziała co to jest fiszbina, brafitting, bardotka. Jedynie "push-up" wyjaśniła z entuzjazmem. Jakież było zdziwienie kandydatek gdy właśnie ten pustak otrzymał pracę! Sprawa wyjaśniła się po chwili gdy do jednego z członków komisji panienka powiedziała "wujku". Taka krótka historia na temat tego na czym polega rekrutacja. Innymi słowy zanim zawracasz sobie dupę dowiedz sie,że na stanowisko nie aplikuje ktoś z rodziny i znajomych szefostwa. W takim wypadku oszczędź czas i nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wymarzonego laptopa będę musiała kupic na raty. mój obecny jest z 2008 roku i już ledwo zipie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może warto w takim razie zapisać się na jakiś kurs z technik sprzedaży? Fakt, że nie opanujesz tego w ciągu jednego dnia, ale sprzedawcy muszą się teraz rozwijać. Polecam, sam korzystałem - techniki-sprzedazy.hayes.com.pl - ale dla osoby indywidualnej trochę drogo. Mnie wysłała firma więc za to nic nie płaciłem. Dodatkowo korzystam też często z bezpłatnych porad na drsprzedaz.pl, czasem trafi się artykuł - perełka, który może "uratować dzień". Chcesz znaleźć dobrą pracę w sprzedaży, musisz inwestować w siebie. Chyba nie tylko w sprzedaży, teraz to reguła już jest prawie w każdym zawodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, ty się w burdelu odnajdziesz, nieudana szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×