Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kubek ciepłej kawy

Ból egzystencji ...

Polecane posty

Gość gość
Jeżeli autor jest tak błyskotliwy i ciekawy jak jego tematy, to nie dziwię się że żona go nie pożąda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co z tym tynkiem? I kasa na majtki? kurde jak oboje macie to w d***e to co ja mogę doradzić. Ty masz ochotę pobzykac ona najwidoczniej nie. a kochanka więcej cię będzie kosztować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choć byś nie wiem co napisał to i tak niebieski zinterpretuje to po swojemu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa kwiatki, swiece, romantyzm... po prostu obuchem w lep i przylepic do sciany... i zgadzam sie z toba kubek, bo ilez mozna sie starac. adorowac. robic dobra mine do zlej gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To po co z kimś takim być? Rozstać się i poszukać tam gdzie będzie wszystko cacy. Wasze myślenie. Kubek nie docenia to się nie stara, oby za późno opamietanie nie przyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewna pisze na 3 tematach, byle pysk wetknąć więc nie ma czasu skupić się nad odpowiedzią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na czym w koncu stanela dyskusja?... z tego co przeczytalam, nie bardzo potrafie rozszyfrowac o co wlasciwie chodzi.. chyba jestem cofnieta w rozwoju :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O wszystkim pisze zniechęcony. "znowu ja", "dlaczego jaa" jak tak podchodzi do swojej.kobiety to gdzie ona ma czuć zachęcenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
frida nikt nie rozumie tych niebieskich i nawet Ty też ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieprawda pewna. pisal, ze sie stara, ze rozmawia. nawet napisal z jakim skutkiem skonczyly sie sobotnie proby z romantyczna kolacja. dopiero na twoj pomysl szalu zakupowego z nim w roli tragarza i sponsora odpowiedzial: ze znowu on ma sie starac. przychodzi taki momemt, kiedy masz juz dosc gdy wszystkie twoje starania nic nie daja. czujesz sie zmeczony i zrezygnowany. moze ona powinna w koncu docenic co ma na codzien. bo moze sie okazac, ze to wymierajacy gatunek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On się zawsze użala na to, że żona mu nie daje, odkąd pamiętam, czyli gdzieś od 2009, 2010 r. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc dlaczego nie docenia? Gdzie leży problem? Albo uczucie z jej strony się wypaliło. czasami najlepszym lekarstwem jest test zazdrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boszszsze jakaś ty głupia Pewna, zamilcz lepiej i pitol te brednie na swoim temacie, bo włazisz wszędzie i głosisz mądrości rodem z gimnazjum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milo mi frida, ze poprawilam ci humor :) tak wina lezy gdzies po srodku, ale pewna ty wyszlas z zalozenia, ze jednak bardziej po jego stronie, dlatego proponowalas mu romantyczne bzdety, kolacje, zakupy... a gdy jednak nie zczal skakac z radosci na twoje pomysly, to foch strzelilas, ze jezeli tyle lat razem i sie nie znaja... a prawda jest taka, albo kobiety wymagaja bog wie czego. albo uwazaja sie za hinduska krowe, tez taka nietykalna, po urodzeniu potomka/ ow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę wyjść ale Kotka odp jeszcze. Nie obwiniam go. Nie liczyłam że zaklasnie z radości na moje rady. Ale skoro wszystko tak pięknie robi, i ona jest zimną damą to według mnie siedzi pod kapciem. Przykład znajomych. Do innych się żali, jaka to ona zła, niedobra, , a przy niej mało pod stół nie wejdzie. Niech pokaże kto w związku rządzi, i kto nosi spodnie, a jak jej to się nie spodoba, bo nie słucha, niech odejdzie, po co się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie ciesze pani kociczko :) poza tym, uwazam ze jest pani w bledzie. postrzegam kobiety inaczej. wg pani, pani kociczko kobiety dziela sie na - wymagajace bog wie czego i - swieta krowy do ktorej kategorii sie pani zalicza? ja nie zaliczam sie do zadnej z tych dwoch, dlatego napisalam ze jest pani w bledzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×