Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak ugotować królika dla niemowlaka?

Polecane posty

Gość gość

Dostałam od teściów królika, takiego wypatroszonego i bez skóry żeby ugotować dla malucha. Teraz zastanawiam się jak to zrobić? Ile czasu gotować, czy z kością (ciężko się oddziela jego) i czy zamrozić poporcjowanego czy poporcjowanego i ugotowanego? Jak robicie zupki z królikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnosze, bo tez chcialabym krolika przyrzadzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej rosołek. Gotuje się dłużej niż kurczak, po pierwszym razie będziesz wiedziała. Mięsko można (podobnie jak warzywa z zupy) drobniutko posiekać do zupy albo podać takie ugotowane na drugie danie np. z ryżem, marchewką albo ziemniaczkami. Można też zrobić każdą inną warzywną papkę właśnie na "wkładce" z porcji takiego mięsa. Ja osobiście porcjowałam na małe kawałki i mroziłam, a potem wyjmowałam po jednej porcji na zupkę. Ale przy porcjowaniu prosiłam o pomoc męża, bo nie radziłam sobie z przecinaniem kości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:24 mięsko rosołek ziemniaczki drobniutko do zupki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu - to naturalne, że skoro dla dziecka gotuję, to nazewnictwo też zdrabniam tak jak dla dziecka. Masz z tym jakiś problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sobie z kością porcjuję i zamrażam. Jak potrzebuję to wyciągam i gotuję/ piekę/ duszę. W zasadzie jak kurczaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to nie jest normalne że zdrabniasz! Do dziecka się mówi jak do dorosłego a nie jak do upośledzonego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Ty faktycznie masz jakiś problem... Przez zdrabnianie do dziecka nie traktuję go, jakby było upośledzone, tylko traktuję je jak dziecko! I jeśli gotuję dla dziecka, to gotuję mu np. zupkę z marchewki, a nie kurna "marchwiową zupę krem". A może dla odmiany wypowiedziałabyś się w temacie przepisów na królika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale piszesz do dorosłych osób a nie do dziecka. nie znosze takiego pieszczenia sie. i nie trzeba od razu mowic super powaznie, wystarczy, ze powiesz "zupa marchewkowa" nie znasz takich okreslen, tlko zdrobnienia i fachowe okreslenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Tobie co tak przeszkadza? Melisy sobie zaparz bo takie błahostki Cię denerwuja że aż trudno uwierzyć. Wyjrzyj przez okno ładna pogoda a Ty się rzucasz o bzdety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy można zamrozić ugotowanego, rozporcjowanego królika? Nie zaszkodzi mu nic, nie utraci jakichś wartości odżywczych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×