Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

czytam bo lubię

Polecane posty

Orsejko, dzieks za kawkę, przyda się bardzo. U mnie padało w nocy, teraz już jest świeżo i wypogadza się. Też czekam na nasze topikowe koleżanki i nie tracę nadziei ;) Mam jakies problemy brzuchowe. Już raz tak miałam (chyba 10 lat temu), leczyłam się przez miesiąc ranigastem i mi przeszło. Teraz chyba też muszę zastosować taką kurację, muszę zaglądnąć do rodzinnego . Buziaki Wam zasyłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ploteczko ..to już nie tak długo połowa już za tobą teraz juz bedzie lepiej ..wiem że to męczace bardzo ..ja nie bardzo wyobrażam siebie co bym zrobiła bo ja na d***e nie posiedze dłużej niż godzinkę a tu tyle leżec ..przytulam i trzymam kciuki byś spokojnie dotrwała d końca 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorix.. pewnie coś podrażniło ci jelita lub zołądek ..skoro po ranigast ci pomgł to sproboj i teraz ..by choróbsko się nie rozpanoszyło :)👄 no już idę se bo wiecie że ja długo nie posiedze ..nie pada to ponowie oprysk na inne zarazy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam I u mnie pada więc dzięki temu udało mi się zajrzeć do Czytelni. Betulka I u mnie wczoraj był piękny letni dzień za to dzisiaj wczesna wiosna mimo zieleni.A zieleni mam dużo bo w moich ogródkach nic nie zrobione,nawet zeszłoroczne patyki po kwiatach nie poobcinane,nie miałam w kiedy😭. Jest naturalnie:p Ploteczko Nieszczęścia zawsze chodzą parami,czasem nawet utworzy się małe stadko.Życzę zdrówka i Tobie i Twojej Połówce👄 Orsejko Jak porobisz w swoim ogródku zapraszam do mnie;). Przydała by mi się pomoc i Twoje fachowe podejście do sprawy:D Zulka Ja obiecuję że jak tylko nadrobię prace przy domku będę bywała częściej,zatem nie gniewaj się że ostatnio bywałaś w czytelni samotna👄. Teraz naprawdę nie wiadomo w co ręce włożyć,są roboty których przełożyć się nie da:(. Wanilko Ja nie wiem w kiedy Twoje maleństwo tak urosło.No i ja taka młoda mama może mieć taką dużą córkę?!. Utalentowaną córkę! Teeklo A fotki ze spotkania będą? Dorix Z wiekiem niestety coraz częściej coś tam w nas hi,hi szwankuje.Ja kiedyś także nie miałam pojęcia że mam żołądek,że może boleć,nie zechce trawić tego czy owego.Dzisiaj już wiem:D.Jest też i serce,które często wariuje nie tylko od zakochania.Są kości,czasem mogę policzyć bez prześwietlenia i to nie dlatego że taka jestem hi,hi szczuplutka tylko boli każda jedna,inaczej i jakby osobno:p.Są .jelita,wątroba,nerki oj można by wymieniać i wymieniać no i czasem każdy organ chce by mu poświecić ciut uwagi no i daje o sobie znać:):D.Zdrówka życzę👄 Bastylko Ja wierzę że wrócisz,wrócisz na pewno tylko musisz poczuć że już możesz i chcesz.Wiem że to żmudny o trudny proces:(.Także bardzo za Tobą tęsknię i będę czekała cierpliwie tak długo jak będzie trzeba👄 Terix O Ciebie się boję i to bardzo😭 Majka Razem z Zulką obijemy Ci pupę i będziemy patrzeć czy równe siły mamy,czy jednakowo po obu stronach pobicia puchnie;):p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🖐️ Dzięki za kawe Orsejko ❤️ 👄 - przyda sie bo dzisiaj nie spałam prawie. Noc drapana była. Jakiś dziwny nerwoból wlazł mi w stopę i nie pozwalał zasnąć. Zasnęłam nad ranem. Dobrze chociaż że o 2 wstałam i do 4 rano coś tam sobie porobiłam bo jeszcze doszłoby poczucie straconego czasu. Noga dalej "łupie" - dziwne to jest bo to nie ból tylko takie nerwobólowe pulsowanie ale cholernie przeszkadza. Orsejko - spokojnie możesz zostawić Nortona. Nie wiem co Ci doradzić z tym komunikatem bo musiałabym to widzieć. Popytam ludzi, może coś powiedzą. Orsejko - boje sie kleszczy okropnie :O Spędziliśmy czas na rowerach i w lesie nie zatrzymywaliśmy sie. Dzisiaj u mnie pada mimo prognoz jest tylko 10 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć 🖐️ dziewczyny u mnie zimno jak cholera. Ja tez nie mówiłam wam w tamtym tygodniu wyryłam orła ,ma stłoczone kolano smarowanie i okłady robię. Chodzę zginam ,ale nie nadwyrężam nogi. Miłego wieczoru i zdrówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poniedziałkowo Teklo dzięki za pyszne śniadanko 👄, naszej Bastylce też by smakowało, bo lubi jajeczka:) Dorix może to jakaś grypa żołądkowa Cię dopadła? Daisy ależ jak się nie gniewam na Ciebie, wiem ile masz roboty i rozumiem, że w tym rozgardiaszu nie zawsze masz czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teklo ja dziś z kolei miałam ciężką noc, bo coś mi się śniło i męczyło strasznie, ale nie pamiętam co:o tyle tylko, że wstałam umęczona okrutnie:o a Ty swojej stopy gdzieś nie nadwyrężyłaś przypadkiem? nie tak stanęłaś? a do tego to ta osłabiona poprzednim urazem noga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odebrałam dziś wyniki i okazało się, że mam za niski poziom leukocytów:o lekarz podpisał mi papiery,a le kazał powtórzyć wyniki, bo mogą budzić niepokój. cholera wie co za licho, skoro nawet nie przechodziłam ostatnio żadnych infekcji, nie brałam antybiotyków, które mogłyby te wyniki tłumaczyć:o jak nie urok to przemarsz wojsk:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś musiałam z burą kotką mojej mamy udać się do weta - miała gluta do pasa:o znów jest chora i stąd brak apetytu:o dostała zastrzyki, pastę do ucha (bo u niej to wszystko bierze się od ucha i idzie dalej, zawala jej nos i gardło) i 50 zeta w plecy:o o i kupiłam saszetkę dla rekonwalescentów - taki proszek, który rozrabia się z wodą - musiałam jej to podać, bo skubana nic kompletnie nie jadła już 3 dzień, a kot nie może tak długo nic nie jeść:o oczywiście musiałam podać jej to strzykawką do pysia, bo inaczej nie było mowy, żeby sama polizała, no i jestem wrogiem nr 1:P ciekawe jak jutro uda mi się ją złapać do transportera:P a żeby było ciekawiej na jutro wet zapowiedziała czyszczenie ucha, to się będzie działo:o no i nie miało się to kiedy trafić, tylko akurat teraz jak mam zajęty cały dzień - jutro u nas i pojutrze w terenie mamy spotkania autorskie - i będę musiała specjalnie zwolnić się z pracory, żeby zanieść kota do weta:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i w związku z tymi spotkaniami jutro i pojutrze pewnie nie będę miała kiedy zajrzeć do czytelni. dlatego proszę o usprawiedliwienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orsejko nie zazdroszczę kłopotów z sąsiedzkimi sraluchami:o nie wiem czy możesz cokolwiek zrobić:o sama jakoś nie przepadam za gołębiami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pożegnam się na dziś, do zobaczenia P.S. Dorix jak Ci przejdzie złe samopoczucie, dryndniesz do Terix?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór Tylko melduję, że jestem. Po wczorajszym pięknym i spokojnym dniu dzisiaj lało cały dzień, nie mówiąc o nocy. Działka na Polnej zalana więc ogrodnicy nic nie robią. W domu była obudowywana wanna. Niby cos się tam robi ale jakoś powoli :-o. Spokojnej nocy życzę 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane we wtorek ;)Mglisto i niepewnie za oknem więc kawunia musowo :D Wczoraj wsadziłam 17 dalii pod garażem sąsiada ;). Mam taki brzydki mur z tej jego strony i staram się go zakrywać na ile się da.... Wczoraj nawet dopytywał mnie dlaczego corocznie obsadzam tyły jego garażu....tak jakby nie widział, że ten mur jest obskurny.... jestem dziś zapisana do rodzinnego z tymi bólami brzucha...Podejrzewam owrzodzenie.... ;( No to dziewczyny łapmy dzień za krawat i róbmy swoje :D Dobrego dnia dla każdej Czytelniczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry 🖐️ Dorixiu dzięki za kawusie ❤️ U mnie słońce i bezchmurne niebo. Dorix - mam nadzieje, że dolegliwości szybko zostaną ujarzmione ❤️ Witaj w klubie :P 👄 - ja teraz z jelitami obchodze sie jak z jajeczkiem :D Wolałabym żebyś nie miała owrzodzeń - lepiej żeby antybiotyki Cię nie musiały osłabiać. Orsejko - z gołębiami zawsze kłopot. Brudzą, roznoszą pluskwy, kleszcze i pchły. Spróbowałabym rozlepić ulotki z tymi informacjami w pobliżu sąsiada z ostrzeżeniem dla innych ludzi :P Np: prośbę o niedokarmianie gołębi bo w związku z plagą kleszczy .... itd Zulko - jesteś niesamowita ❤️ Gdyby każdy tak podchodził do zwierzaczków świat byłby piękny 👄 ❤️. Moja kotulka w deszczowe dni zniknęła. Pocieszam sie że ma jakieś przytulisko ciepłe. Ale serce mi pęka z żalu nad nią i innymi biedactwami. Dochodzi do tego, że łaże od okna do okna i wypatruję jej ❤️ A jak idę przez osiedle to odruchowo lustruję wszystkie krzewy i zakamarki :O Ploteczko - życzę Wam obojgu szybkiego powrotu do zdrowia. Tyle spraw pilnych przed wami a tu takie kłopoty. Jak człowiek sie "sypie" normalnie z racji wieku to nie ma sprawy, ale wy jesteście młodzi kurna no :O a tacy schorowani. Co jest nie tak? ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smarowałam stope (podbicie) woltarenem i spałam w skarpetkach. Druga stopa chyba też ma to samo ale mniej. jak nie ustąpi to pomysle o wizycie u pani metabolik - niech mi zleci jakieś badania bo to na pewno nie urazowe jest tylko mam wrażenie że metaboliczne. Wszystkim życzę miłego dnia. Zdrowego i pełnego radości ❤️ 🌻 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Teklo dzięki za snaidanko,ja teraz w 100% zalezna od innych.Teklo może nadwyrężyłas stope jakos na rowerze .Zadbaj o noge bo zobacz jak to jest. Ja teraz naprawde doceniam co to jest zdrowie. Orsejko ja wczesniej mieszkałam z sąsiadem co na strychu ma gołebie,nic sie nie dało zrobic,poza tym, ze sie do nas nie odywał i nie odzywa(tak juz zostało)Niby w miescie nie mozna miec hodowli ale to tylko w teorii,w praktyce poddalismy się. Zulko w spłczuję koteczkowi ,ale musisz pomóc,podac leki,to jest istotka która odwzajemni twoja dobroć. odnośnie leukocytów jak ja robiłam przed wypadkiem miałam 3000 mniej,lekarz powiedział ze trzeba powtórzyc ,ale moze to byc bład laboratoryjny.Potem juz nie robiłam badań. Nie wiem jaki masz niedobór? Daisy mam nadzieje ze dasz rade z rozbudowa,za to potem bedzie slicznie i nowoczesnie. Dorix co Ci powiedział rodzinny? Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny u mnie ponuro brzydko na razie nie pada ,ale zimno jest. Miłego wtorku życzę i zdrowia ,bo one nam potrzebne. Chciałam przedtem wysłać post ale uznaje za spam.może ratami jak napisze to pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×