Zerwac ??

Witam, mam ogromny problem. jestem z chlopakiem niecale trzy lata, niedawno wyjechal za granice. Nie tesknie, nie czuje juz ze sie dusze, zaczelam funkcjonowac zyciem jakie lubie, spedzac czas ze znajomymi z ktorymi wczesniej mialam praktycznie calkiem zerwany kontakt. Chce z nim zerwac, czekam az wroci zeby to zrobic. ale.. nie wiem czy to dobry pomysl zeby tam byl caly czas w przekonaniu ze wszystko jest ok. moze lepiej zeby wiedzial ? Pomozcie

Jesli ma niedlugo przyjechac to zaczekaj. Swinstwem byloby gdybys to zrobila przez telefon czy skype.

Eh, miałam kiedyś to samo, facet wyjechał na 3 miesiące, poczułam że oddycham.W końcu bez problemu mogłam robić co chciałam i tak chciałam zerwać, ale jak przyjechał i tylko go zobaczyłam wszystko wróciło. Ale to były inne czasy, nie miałam skypa, telefon 2 razy w tyg wieczorem. Jak chcesz zerwać, zerwij teraz, może na miejscu znajdzie inna :)

Wiem wlasnie, ale nie wiem czy potrafie tak udawac, mowic mu ze go kocham, robic mu na darmo nadzieje, sluchac jego planow (wspolnych)

Nue musisz mu mowic ze go kochasz. To nie jest ovowiazek kazdej rozmowy.

Mi nie wroci, jest ktos kto wzbudza we mnie takie uczucia jakich nie czulam nawet na poczatkach ze swoim chlopakiem.

Ale on to wymusza, czepia sie ze powiem na odczepnego ze ja go tez, ze nie takim tonem, ze od niechcenia to mowie .

dziecino dorośnij. i daj facetowi spokój, ledwo wyjechał zarobić a ty już znalazłaś innego. oby nikt sie toba tak nie zbawiał, a pamiętaj że karma wraca.