Reakcja niemowlęcia na ziany pogody

Witam drogie mamy. Chcialabym się dowiedziec czy wasze maluszki też reaguja na zmianę pogody. Mam miesięczną coreczkę i z bacznych obserwacji ostatnich zmian pogody i zachowania mojego dziecka wnioskuję że chyba jej zmiany w zachowaniu spowodowane są pogodą tym bardziej że regularnie odwiedzamy pediatrę i jest zdrowa jak rydz. Gdy tylko ma się zmienić pogoda nie ważne czy na lepsze czy gorsze moja niunia albo jest marudna i nie raz cały dzien i noc może łapać kilkuminutowe drzemki po czym budzi się i popłakuje, jest nie spokojna nie pasuje ani wożenie w wózku po domu, ani noszenie na rękach ani włączanie pozytywki, mówienie do niej, smoczek itd, innym razem np do połowy dnia jest wszytsko normalnie a z chwili na chwile mała staje się senna, zasypia przy butelce, na rekach w gondoli, gdy pogoda kilka dni jest stabilna to mala normalnie spi sobie, dokazuje itd. czy wasze bąbelki też tak mają jak reagują i czy w ogole reagują na zmiany pogody

Po pierwsze wiosenna mama to legenda nie powonnas sie tak podpisywac. Po drugie noe ma opcji by miesieczne dziecko bylo marudne na zmiane pogody. Twoje wnikliwe obserwacje przez miesiac nie maja racji bytu w rzeczywistosci. A czemu czesto chodzisz do pediatry?

zawłaszczyłaś nick słynnej kafeterianki

no, te niunie tak mają.. ;)

Tez uwazam ze obserwacja miesiecznego dziecka i przypisywanie marudzenia zmianie pogody jest conajmniej małomądre.

U mnie miesiac temu padal snieg logiczne ze jest wiosna i w ciagu mies pogoda sie zmieniala i to bardzo ale zeby tym tlumaczyc marudzenie dziecka na to bym nie wpadla. Moze zle ubierasz za cieplo lub za zimno moze jest glodne w zyciu zmiana pogody. Czemu czesto chodzicie do pediatry?

I regularne wizyty... To ile ich zaliczylas przez tem jeden miesiac ? I po co ?

Autorko chodzisz z miesiecznym dzieckiem regularnie do pediatry? Czemu? Co ile? Bo marudzi? No a tego ze dziecko marudzi na zmiane pogody napewno nie powiedziala ci dr bo to niemozliwe....

Regularnie odwiedzamy pediatre...a dziecko ma raptem miesiąc.... Chora baba albo głupia

Noworodki nie reaguja na zmiane pogody autorko. Jestes wogole tu autorko bo ktos pytal czemu czesto chodzisz do pediatry tez mnie to ciekawi? Czy nie odpowiadaja ci odpowiedzi kafeterianek bi sie spodziealas-* tak wszystkie dzieci marudza na zmiane pogody*"?

Autorko ucieklas? Ty nas o cos pytasz i odpowiadamy a jak my pytamy czemu nie odpowiesz?

NIUNIA :O ughhhhhh ale- mój noworodek reagował na zmiany pogody- deszczowe dni były lepiej przespanie niż słoneczne.. albo noce z pełnią- wtedy był problem ze snem

Moje dziecko też reagowalo na zmiAnę pogody

Autorko czemu nie odpowiadasz- dlaczego regularnie odwiedzasz pediatre?

Autorka wcale nie pyta glupio. Przeciez w wielu zrodlach podaja,ze dzieci juz w brzuchu reaguja na pogode. Jak to mozliwe- nie pytajcie mnie. Poczytajcie same. Jest duzo informacji. Jak bylam w ciazy tez zaobserwowalam,ze jak za oknem byla jesienno-zimowa plucha to dziecko w brzuchu malo sie ruszalo. Moze bylo to spowodowane tym,ze moje cisnienie spadalo,ale jednak jakas reakcja z powodu pogodh byla ;)

Witam, ja mam 3miesieczne dziecko i tez zauwazylam ze przy mocnych zmianach ciśnienia dziecko jest placzliwe, marudne, nie chce spac. Ja takze reaguje na zmiany pogodowe, miewam wtedy mocne migreny i zauwazylam ze maly akurat w tym samym czasie jest niespokojny. Wiec wydaje mi sie to mozliwe choc nie jestem pewna czy u miesiecznego dziecka. Moze boli go brzuszek. U nas jak zaczynaly sie kolki to tez byl problem.

Witam, mój syn kończy już 7 msc i mogę się wypowiedzieć w tym temacie, moim zdaniem pogoda ma wpływ ma dzieci, jak ma być zmiana na deszczowo, mroźnie, wietrznie od razu mały jest niespokojny, kapryśny, nie chce spać albo jest na odwrót, śpi długoooo, nie wiem od czego dokładnie zależna jest taka sytuacja ale pogoda, zmiany cieśnienia oraz inne zjawiska atmosferyczne przynajmniej na moje dziecko wpływają.

Witam, mam to samo, mam prawie 4 miesięczną córkę i jak tylko zaczęły się burze i deszcz to moja śliczna ciągle śpi i jest marudna, przychodzi słońce i dziecko jest żywe, a co do Pań które obrażają tą Panią co zaczęła ten temat to chyba wy jesteście głupie, jak można tak odpowiadać na pytania, jeżeli nie macie nic miłego do powiedzenia to się nie udzielajcie, a jeżeli lubicie krytykować to poszukajcie innych miejsc bo to jest żenada by tak się zachowywać.

Wydaje mi się, że moja malutka również reaguje na pogodę. Gdy ma nadejść zmiana jest drażliwa. Nie ważne czy deszcz czy słońce. Chociaż u tak małego dziecka może to być skok rozwojowy.