Czy jest sens o siebie dbac jesli nie ma sie faceta

o paznokcie dbaj, to wizytówka każdej z nas, a przy tym można pomóc innym: http://www.wzordonasladowania.pl/1-dla-dkms.html ;)

Witaj. Oczywiście, że jest sens. Powinno się o siebie dbać, dla siebie samej, a nie jakiegoś faceta. Przecież to ogromna przyjemność czuć się pięknie i tak wyglądać. Jak będziesz czuć się dobrze sama ze sobą to i otoczenie będzie Cię tak odbierać. Walcz!

"Witaj. Oczywiście, że jest sens. Powinno się o siebie dbać, dla siebie samej, a nie jakiegoś faceta. Przecież to ogromna przyjemność czuć się pięknie i tak wyglądać. Jak będziesz czuć się dobrze sama ze sobą to i otoczenie będzie Cię tak odbierać. Walcz! " No tak, zgadzam się, że to miłe, ale mi się wydaje, że to jest sztuka dla sztuki, bo dookoła mężczyźni są zapatrzeni w swoje kobiety, nawet jak jakiś spojrzy to co z tego.... O już wiem z czym mi się to kojarzy, dbanie o siebie kojarzy mi się z kreowaniem się na szczęśliwą singielkę, a ja taka nie jestem :(

gość wczoraj Dokładnie. Wysoka samoocena zalezy w dużym stopniu od naszego wyglądu. To ma małe znaczenia jaką masz długość spódnicy i makijaż, większe, że jeśli czujesz się pewna siebie, to łatwiej nawiązać kontakt z drugim człowiekiem: łatwiej kogoś poznać, ale też lepiej wypadasz na rozmowie o pracę, łatwiej dogadać się w banku itp. Dla każdej z nas to oznacza co innego: jeśli akurat styl wysportowanej fitnesski nie sprawia, że czujesz się sama lepiej, to nie ma sensu. Ja np. nie lubię eleganckich strojów i choćby były najpiękniejsze nie podnoszą mojej pewności siebie a wręcz przeciwnie - czuję się niekomfortowo i w takim razie nie ma sensu ubierać się tak, jak nie lubię dla potencjalnego powodzenia. Kiedy jesteś sama powinnaś myśleć o sobie, bo nikt inny tego nie zrobi.

Na pewno kazdy chetniej zwroci uwage na osobe zadbana niz zaniedbana i dotyczy to w rownym stopniu kobiet i mezczyzn. Ale nie ma sensu dbac o siebie na sile jesli nie ma sie nastroju. Moze czasami dobrze pozwolic sobie odpoczac od tego dbania. Swiat sie od tego nie zawali.

a ja tam przytylam 10 kilo i wreszcie jestem zadowolona mam nadwage zapuscilam sie i nikt mnie nie podrywa a ja jestem cholernie szczesliwa nienawidze tych konskich podchodów, teraz mam spokoj

Mag wie wszystko !!! słuchjcie jej :) tylko co tu robi wszak powinna żyć tym swoim super życiem :)

Znajoma znalazła faceta po 30, dziś mają 2 dzieci. Kursowała praca-dom, a tego faceta poznała przez pracę (pracował w firmie która miała kontrakt z jej firmą). I sama się przy nim zakręciła. Warto było jej dobrze wyglądać.

ale wy zdesperowane co bez chłopa serio nie umiecie życ?:o zenada

A ja bym chciała być autorko na twoim miejscu. Fajnie by było żyć dla siebie, nie mieć obok irytującego męża, na którego po latach już nie da sie patrzeć, któremu trzeba prać majtki, skarpetki i który wali bąki jak skunks, z którym trzeba spać w jednym łóżku Masz klawe życie

Zawsze jest sens dbania o siebie przecież przebywasz między ludźmi, musisz jakoś wyglądać poza tym nigdy nie wiadomo kiedy spotkasz tego jednego. Ja mogę powiedzieć tyle że , chodzę na siłownię, elegancko sie ubieram i dbam o siebie. To mój mąż przytył 10 kilogramów i tylko moje aluzje i styl życia doprowadziły do tego że zaczął robić coś z sobą siłownia, modne ciuchy. Ten problem dotyczy obu stron , są zapasieni i zaniedbani faceci są zaniedbane kobiety. Wiadomo że nie można popadać w przesadę , trudno sprzątać i gotować w pełnym makijażu i kreacji, po tych czynnościach trzeba zadbać o siebie.

up!

Rownie dobrze mozna powiedziec po co o siebie dbac jak sie ma chlopa?

jak sie ma, to po to, zeby nie zostawil. poza tym kochasz go, wiec chcesz mu sie podobac. a jak masz 30 i jestes sama to dla kogo? wszyscy zajeci a wolny 30latek i tak patrzy za 20latkami.

gość 2015.04.30 ale wy zdesperowane co bez chłopa serio nie umiecie życ?pechowiec.gif zenada xxxx a co to za zycie bez milosci??

Bezsensowne pytanie..chyba tylko do brudasek?:D Zawsze dbam o siebie na zasadzie:,, myjcie się dziewczyny bo nie znacie dnia i godziny":P No chyba ,że pan zażyczy sobie inaczej...bym pachniała kobietą..hmm..po całym moim dniu:P.Zapewniam..niektórzy to lubią;):P

Do 19.49 zeby odebrac zaniedbanym mezatkom meza

z tym dbaniem nie chodzi o mycie tylko o kupowanie nowych ubran, fryzjer, dobre kosmetyki, treningi itd

Masakra.... 30 letnia dziewczyna uważa się za staruszkę, przecież ona ma jeszcze całe życie przed sobą. Ja mam 32 lata, uczę w liceum i niespecjalnie rożnię się o od swoim uczennic. Rzecz jasna farbuje włosy (bo trochę siwizny jest), ale jak jestem wypoczęta, umalowana, to na pierwszy rzut oka naprawdę trzeba się mocno postarac, żeby powiedzieć, że jestem panią w wieku srednim:) dodam, że jestem przeciętna z wygladu, normalna kobieta

"skoro i tak mezczyzni w tym wieku sa w wiekszosci zajeci, a ci wolni szukaja sporo mlodszych". < <<< Logika więc wskazywałaby zainteresować się starszymi od sobie. Skoro ci też szukają młodszych to będziesz w sam raz. Ty akurat masz jakąś motywacje bo wiele kobiety ma dylemat pt. "czy warto dbać o siebie skoro już mam faceta, związanego ślubem i dziećmi?".

up

nienawidze cie