Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlaczegotak1

Partner bez inicjatywy

Polecane posty

Gość dlaczegotak1

Witajcie, mam taki dziwny problem. Jesteśmy ludźmi po 30. Razem od ponad roku. Początkowo mieliśmy ze sobą kontakt codzienny, wciąż rozmawialiśmy przez telefon, sms- owaliśmy. Potem ten kontakt naturalnie rozluźnił się, co jest oczywiście normalne. Niepokoi mnie tylko to, że mój partner sam od siebie nigdy nie zadzwoni ani nie napisze. Mieszkamy w innych miastach, ale jest sąsiadem mojego kuzyna, więc wiem, ze innej kobiety nie ma. Widujemy się w weekendy, wygląda na zadowolonego i szczęśliwego, mówi, ze mu na mnie zależy, ale... no właśnie... w tygodniu potrafi się w ogóle nie odezwać. Jak napiszę sms-a odpisze, jak zadzwonię- odbierze, ale sam od siebie nie wykazuje żadnej inicjatywy, gdyż twierdzi, że nie ma takiej potrzeby, że nic się nie dzieje, jesteśmy zdrowi, więc po co dzwonić, skoro co weekend się widzimy. Sama się zastanawiam, czy może ze mną coś nie tak, skoro chciałabym ze dwa razy w tygodniu porozmawiać lub po prostu dostać od niego sms-a, bo sms-ów też nie pisze. Czy wg Was powinnam się martwić? Facet mówi, że gdyby było coś nie tak, to by ze mną nie był, a skoro jest, to mu na mnie zależy, ale nie potrzebuje codziennego kontaktu telefonicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegotak1
Aha, jeszcze chciałam dodać, ze to typ mężczyzny zamkniętego w sobie, który absolutnie nie jest wylewny, nigdy nie mówi, co czuje- czy jest smutny, czy wesoły, czy się denerwuje, może to po prostuu też cecha jego charakteru? Kiedyś, gdy musiałam na miesiąc wyjechać, to wiem od kuzyna, że szalał, że strasznie tęsknił, gdyż wygadał mu się po kilku piwach, natomiast przede mną już tego nie okazał, widać było, że aż promieniał na mój widok, ale nie powiedział, ze tęsknił, a gdy się go spytałam, czy tęsknił, to wydawał się taki skołowany i spuszczając wzrok- jakby się wstydził, odparł, że musiał sobie wziąć dodatkowe godziny w pracy, żeby mieć cały czas głowę pracą zajętą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×