ile kasy na komunie? niestety rodzice patrza na kase a nie fakt komuni

ja mam bogatego chrzestnego, a na komunie dal mi 50 zl :D ja uwazam, ze daje sie tyle ile ktos ma I na ile go stac.

ja bym miala gdzies obgadywanie i gdzies to, ze licza na kase, nie po to jest komunia, zeby na niej zarabiac. Dalabym ladna biblie albo encyklopedie kurde.

gość dziś Jako zwykła ciotka zawsze tyle daje wstyd by mi było dać mniej niż 400 prezent za 100 zł ? Tragedia a co takiemu dziecku za 100 zł można kupić ? xxx no jak ktoś jest debilem i jego życie to tylko elektroniczne gadżety to faktycznie nędza ale to jest komunia nie wyścig kasy. Wstyd by ci było dać 100zł, bo jesteś totalną kołtunką :o w życiu nie słyszałaś pewnie o dobrej książce czy grze planszowej tylko seriale i komputer no to nic dziwnego, że ty niczego byś za 100zł nie kupiła :o

Cieżko jest sie określić ile dać bo w sumie to dziecku dajesz wiec rodziców to obchodzić nie powinno a po drugie to dajesz na ile Cie stac i uważasz. Ja w tamtym roku jako matka chrzestna dałam 500 zł w kopercie i do tego pamiątkę wraz z zegarkiem g-shockiem za drugie tyle wiec łącznie wartość to 1000 zł oczywiście chrzestny dał zegarek za 50 zł i 1000zl w kopercie wiec jego prezent był lepszy...no coment Gdybym wiedziała ze sie tak to potoczy to bym kupiła mu zegarek tez taki ale za 1000zl i przynajmniej rodzice by mu kasy nie zabrali. Dodam jeszcze ze chrzestnego widzi raz na kilka lat a mnie kilka razy w mc i zawsze mu cos daje ale zawsze tamten jest lepszy

Sporo wiem o dobrych książkach i nie jestem kołtunką z gadżetów elektronicznych posiadam całe 2 telefony jeden telewizor i pasujące go się laptopa wiec nie oceniaj mnie skoro mnie nie znasz . Mam bogata rodzinę u nas prezenty robi się na gwiazdkę za 100 -150 zł .Mam bogata rodzinę sami nie mamy kokosów ale jestem w stanie tyle oszczędzić żeby nie odstawać od rodziny . Jak to robię oszczędzam . W tym roku mam komunie syna i wesele szwagierki na oby dwie imprezy juz mam kasę .Szwagier ka dostanie 600 zł syn ma komunie zorganizowana same bogacz ki tutaj a na kasę skąpe .... Moje dzieci mają lokaty i kasę która dostają mają tam wpłacaną Będą miały na start w dorosłe życie !

a ja uważam czy to chrzciny czy komunia czy ślub musi min sie zwrócić za talerze. Licz 120 zl za dorosłych i polowa czy ok 60 zl za dziecko. Jak ktoś ma liczną rodzinę nie zrobi w domu wiem po sobie. A catering jeszcze drożej by wyniósł, a weź tu gotuj dla ok 30 osób... Jak Cię nie stać kup słodycze i idź tylko do kościoła

Gościu czyli zapraszasz gośc***ewnie tych przy których koszt imprezy się zwróci :o

daje tyle zeby sie zwrocilo.za osobe placa podobno 110 wiec za 2osoby dorosle i dzieci dajemy 500czyli maja 150zl w prezencie. Traktuje ludzi tak jakbym sama chciala byc traktowana...Mysle ze podstawa jest to zeby im sie zwrocilo.Robcie co chcecie ale dawanie na komunie 100zl to chytrosc-nic dodac nic ujac....

A myslicie ze komunia we wlasnym domu na35osob kosztuje taniej niz lokalu

Dobry przelicznik: 120 zł za osobę dorosłą, dziecko do lat 4 w restauracji zwykle jest gratis, dziecko od 5 do 14 płaci połowę, a dziecko po 14 roku jak dorosły. Autorko u was 240 to minimum, więc zaokrąglij do 300, jak masz gest do 400 o tyle.

My w tym roku jako chrzestni mamy dwie komunie, na jednej chrzestną jestem ja na drugiej mąż, kupujemy po telefonie za 500zł

Najlepiej jest dać porządny prezent lub drobniejszy upominek i pieniądze. Chciałam dać łańcuszek lub pierścionek lub kolczyki, ale moja siostrzenica zapowiedziała, że nic takiego nie chce. I znów mam dylemat, bo innego pomysłu na prezent brak. :(

Ludzie biorą przykład z ,,księdzów,, Oni też tylko na kase patrzą i wyciągaja zboczone łapska po ostatni grosz. A w czasie mszy, to jak faraoni zakładają szaty ociekające złotem. Straszą starych ludzi piekłem, a oni wiedzą, że już im na tym świecie mniej jak więcej zostało i w obawie przed piekłem oddają ,,księdzowi,, wszystko. Ksiądzy mówi, że trzeda żyć skromnie a sam PO/p*****la nowym mercedesem, którego dostał oczywiście od rodziny z zagranicy.

Każdy daje na ile go stać i tyle ile uważa za słuszne. Moja córka chciała 2 prezenty od chrzestnej dostała aparat fot. za 500 zł, od chrzestnego rower też za 500 zł, jedni dziadkowie dali 500 drudzy 1000, a reszta gości 200-300 zł, impreza była w lokalu na 50 osób, z pieniędzy opłaciłam lokal i kupiłam laptopa córce. Autorko uważam, że 300 zł jest ok, też tyle dałam w tamtym roku, a byłam z 2 córkami.

gość wczoraj Sporo wiem o dobrych książkach i nie jestem kołtunką z gadżetów elektronicznych posiadam całe 2 telefony jeden telewizor i pasujące go się laptopa wiec nie oceniaj mnie skoro mnie nie znasz . Mam bogata rodzinę u nas prezenty robi się na gwiazdkę za 100 -150 zł .Mam bogata rodzinę sami nie mamy kokosów ale jestem w stanie tyle oszczędzić żeby nie odstawać od rodziny . Jak to robię oszczędzam . W tym roku mam komunie syna i wesele szwagierki na oby dwie imprezy juz mam kasę .Szwagier ka dostanie 600 zł syn ma komunie zorganizowana same bogacz ki tutaj a na kasę skąpe .... Moje dzieci mają lokaty i kasę która dostają mają tam wpłacaną Będą miały na start w dorosłe życie ! xxx tak, tak KOŁTUNKO, zastaw się a postaw się żeby od bogatej rodziny nie odstawać choć sama zamożna nie jesteś :o wcale nie jesteś kołtunką..... wcale :o

tak, tak KOŁTUNKO, zastaw się a postaw się żeby od bogatej rodziny nie odstawać choć sama zamożna nie jesteś pechowiec.gif wcale nie jesteś kołtunką..... wcale xxx jak zwykle kafe przygłup musiał zabłysnąć. Nie wie, co oznacza słowo "kołtun", ale musi komuś dogadać, żeby mieć przyjemność i zabłysnąć. Ech, ludzie, ludzie, nie używajcie słów, których znaczenia nie znacie, bo tylko się ośmieszacie.

a ty obrończyni idiotek sama się doucz najpierw

gość dziś hahaha to samo sobie pomyślałam :D nie wypada dać 100zł, bo chociaż mnie się nie przelewa to mam bogatą rodzinę, nie mogę odstawać i wy też musicie dawać minimum 400, bo ja daję (jak poradziła wcześniej autorce) Ciułam szczypię się byle się pokazać :P i myśli taka kretynka, ze ją przez to bardziej szanują, że jest lepsza niż jest. Na wesele to chyba od narodzin takiego dzieciaka zbierasz, bo rodzina bogata to jeszcze trzeba im tego bogactwa dołożyć na pokaz hahahha skąd się tacy idioci biorą?

Masz kompleks na tle bogatej rodziny, bo normalny człowiek daje tyle na ile go stać, a nie szczypie się miesiącami żeby uzbierać tyle ile da zamożny krewny :D

21:20 "Mam bogata rodzinę sami nie mamy kokosów ale jestem w stanie tyle oszczędzić żeby nie odstawać od rodziny . Jak to robię oszczędzam" xxx o matko!!! ale zakompleksiona wiocha :o typowe polackie myślenie. Aż się boje co będzie jak np twoja rodzina w totka trafi :P chyba będziesz musiała mieszkanie sprzedać żeby kopertę na wesele uskładać :P no bo wiesz przy takiej rodzinie nie wypada odstawać hahahahahha

kurcze ludzie opanujcie się z tymi kwotami. Ja na wesele 2 lata temu dostawałam po 300 zł. A sama na komunie mam dać więcej? No sorry ale taka impreza nie ma się zwracać. Jak wyprawiacie własne urodziny to też liczycie na zwrot kosztów?

4 lata temu bylam na komunii u kuzyna i było może z 30 gości. Uzbieral 7 000 zl. Jak się dowiedziałam ile to mi kopara opadla. Sama dalam 100 gdyz miałam 19 lat, nie pracowałam jeszcze a równie dobrze mogłabym sie podlaczyc pod prezent rodziców, tak jak to inne kuzynki i kuzyni zrobili. A i tak mi gowniarz wypomnial ze mu tylko 100 zl dalam :/

gość dziś :D:D:D miala prawo opasc:):)

A może prezent? Tu cena w domyśle może być różna, a ważne żeby wyglądało na drogie. Może cyfrówka, tablet?

Pomijając fakt, że prezenty się nie liczą i bla bla to dałabym 300-400 zł. Albo np 300 zł, jakąś ładna książkę i cos słodkiego.

co za durny temat... :O ludzie, jesli organizujecie komunie tylko po to, żeby wam się zwrócił talerzyk, to w ogóle jej nie organizujcie :O oszczędzicie i sobie i innym kosztów i stresu. do tej dziewczyny, która oszczędza, zeby nie odstawać od rodziny :D - nigdy się tak nie uśmiałam :D serio oszczędzasz i odejmujesz sobie od ust, żeby nie poczuć się gorszą niż bogatsza rodzina? :D aż tak niską masz samoocenę, że musisz ją sobie podbudowywać drogimi prezentami, na które cię nie stać? Prezenty powinny być adekwatne do okazji i kieszeni, a skoro nie stać cię na prezent za 400 zł, to dajesz za 200, proste, a nie oszczędzasz, bo ciotka szwagra babci ze śląska da 400 :D co za głupota, większej nie słyszalam.

Myślę, że jeśli idziecie we dwójkę to 200-300 zł powinniście dać minimum... bardzo dużo cikewaych inspiracji odnośnie lokali oraz inspiracji znajdziesz również tutaj http://chrzcinyikomunie.pl/