Dlaczego decydujecie się na CC na życzenie..

Poród naturalny jest piękny!! x A co w nim takiego pieknego?Pytam serio. Piekny może byc widok, zachód słońca, pocałunek, śpiace niemowlę, ale poród???? Jesteś rozkraczona, spocona, obolała, zmęczona, kilka osób zaglada ci w krok i to jest piekne? Piękny jest finał porodu czyli dziecko, ale nie sam poród, no chyba że jesteś masochistką i lubić być poniżana. (jestem i po sn i po cc)

Ja.wole miec pociety brzuch niz krocze. A zreszta. 1 cesarke mialam ze względu na bardzo mala miednice.. a teraz w 2 ciazy chce tylko cesarke.

ja cc zniosłam super dobrze, przeciwbolowych nie bralam, dziecko mialam od razu przy sobie, a moje kolezanki po sn miesiacami siedziec nie mogly i trauma do tej pory, musialy im pomagac matki w opiece nad dziecmi, a ja jak wyszlam ze szpitala byłam w domu całkiem sama. Naprawdę katar gorzej znosze niz zniosłam cc.

Pierwsz sn, drugi cc.Nie ma co porównywać, po sn prawie padłam, bardzo długo dochodziłam do siebie, to byłą masakra.Po cc po 2 dniach już byłam prawie sprawna, gdybym miałą wybierać jeszcze raz to tylko cc.Nie widze nic pięknego w porodzie naturalnym, to jest jak rzeżnia, tortura, okropny bół. Nikt nie nie przekona ,ż ejest inaczej, takie jest moje zdania i go nie zmienię.Ni pojmuję tego, co was to obchodzi w jaki sposók kobieta mchce rodzić, to jej wybów, jej dziecko, jej kroczej, jej brzuch, jej sprawa.

ja tez mialam cc, dzieki bogu:) znioslam rewelacyjnie, na 3 dobe jak wychodzilam do domu juz nie pamietalam ze mialam operacje:) Nie rozumiem kobiet ktore wychwalaja sn.

Po co ujadają tutaj te ktore tak gloryfikują SN i tylko tak rodziły??? Nie macie żadnego porównania i juz nie wymyślajcie tych utartych sloganów ze to operacja a nie porod, ze tak długo trzeba do siebie dochodzić-po czym niby??? Znieczulenie, wyjecie dziecka i łożyska, zaszycie i leżakowanie przez kilka godzin pozniej juz człowiek normalnie chodzi chyba ze jest spaslym MORSWINEM to będzie marudzić jak cieżko. Rana nie boli ewentualnie ciągną szwy ale to nie jest żaden ból. Laktacja jest normalnie, powikłania sa rzadko a jak juz to dla matki nie dla dziecka wole zaryzykować siebie niz nas oboje przy SN. To ze cc jest lepsze niz SN przyznają te ktore miały oba porody rzadko która pisze ze jest odwrotnie.

co jak co, ale ja tu nie widzę żadnego ujadania :) ps. miałam sn który skończył się cc, drugi poród TYLKO cesarka, choć moja ginekolog jest temu bardzo przeciwna

9:35 wczoraj ot takie ujadanie bo TAK foch

tak apropo CC na życzenie http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3839611,zdrowie-lekarz-przestrzega-przed-moda-na-cesarskie-ciecie,id,t.html słuchajcie lekarzy specjalistów a nie portali w internecie pisanych przez panią krysię czy jadzkę

Lekarzy specjalistów którzy celowo wysyłają kobiety na "naturalne porody" z końska dawk oxytocyny przebijaniem pęcherza płodowego i jeszcze wyciskaniem dziecka łokciem??? Kij z tym ze kobieta cierpi i ja porozrywa??? Po co wchodzisz na temat nie dla Ciebie hgg??? I siejesz propagandę. Nie od dzis wiadomo ze cc to droga sprawa i średnio opłacalna ze lepiej dla nich zeby było SN i taka ekonomia sie kierują.

Wybacz, ale będę słuchać przede wszystkim SIEBIE. Każda z nas tu pisze o WŁASNYCH przeżyciach, a nie o przeżyciach Krysi z internetu, mądralo. Przeżyłam koszmar podczas SN, po czym po kilku godzinach i tak zabrano mnie na blok. Teraz jestem w 2 ciąży i nigdy więcej takiego koszmaru nie mam zamiaru przeżywać. Wolę wykupić poród w prywatnej klinice.

nie sieję propagandy, tylko w przeciwieństwie do Ciebie mam WIEDZĘ na ten temat. CC ma skutki odległe w czasie, niejedna która teraz wychwala CC pod niebiosa za 20 lat będzie tego bardzo gorzko żałować. A lekarze kierują się nie ekonomią, tylko wiedzą, doświadczeniem i wytycznymi. Ot,taki szczegół

póki co po ośmiu latach niczego nie żałuję - mam zamiar dać się pociąć po raz drugi - nic ci do tego hgg, proszę się odwalić od mojego brzucha

Nie masz ŻADNEJ wiedzy tylko utarte slogany ktore ktoś Ci wmówił albo w "internetach" przeczytałaś. Nie demonizuj cc o którym pojęcia nie masz. Moja matka 26 lat temu miała cc a wczesniej 2 porody-jeden SN a drugi kleszcze-cesarkę wychwala pod niebiosa zdrowiutka jak ryba! Kilka ciotek tez miało cc jako drugie porody i każda sobie chwali/oczywiście zdrowe sa.

Jestem z zawodu polozna. Niedlugo po raz pierwszy zostanę mamą. Po praktykach na sali porodowej i po obejrzeniu wielu sn i cc, wybueram zdecydowanie sn.

ale ty śmieszna jesteś, a krój sobie brzuch ile wlezie. Ale takie mamuśki jak ty wmawiają innym że CC jest lepsze dla matki, lepsze dla dziecka, lepsze dla świata i cud miód. A to bzdura. Bo jest GORSZE i dla dziecka i dla matki. I każdy lekarz, każda książka Ci to powie (polecam Ginekologię i Położnictwo Bręborowicza- dokształć się a potem wypowiadaj przekonania)

Ja urodzilam sn i w kolejnej ciazy chociaz nie wiem co bede miala cc. Mam szycie kosmetyczne wiec nie mam dolegliwosci, ale to nie dla mnie, okropne przezycie, nawet w znieczuleniu.

wolę w tej materii korzystać z WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ a nie z teoretycznej wiedzy książkowej

Nie zauważyłam zeby dzieci po cc jakoś odstawały od innych, Nie zauważyłam żadnych powikłań po cc dla matki, Nie zauważyłam zeby swiat zbawiał jakikolwiek porod czy SN czy cc, Ba! Zauważyłam ze ludziom podaje sie to co chcą przeczytać i w co wierzyć/sty jestes w takiej grupie która nie była, nie widziała, nie przeżyła a ujada!

Ha ha ha dokładnie zgadzam sie! Wypad z baru hgg

hgg zapraszam na oddział dzieci z porażeniem mózgowym-wszystkie są po sn, żadne po cc

możesz mieć własne doświadczenia z porodem, ale nie masz odległych powikłań np zrostów, które ma każda kobieta po cesarce, a jeśli przydarzy się jej w życiu jakakolwiek inna operacja- będzie miała baardzo duży problem. Widzisz, książka medyczna opiera się na badaniach klinicznych i metaanalizach doświadczeń setek tysięcy porodów a nie tylko Twojego jednego. to taka różnica

nie mam odleglych powikłań - bingo! bo nie każda kobieta je ma, nie mąć ludziem w głowach, hgg

nie każda, ale zbyt dużo żeby lekarz mógł popierać CC na życzenie

Moja babcia była 3 razy w ciąży, raz miała SN a 2 razy cc, podczas SN lekarz źle odebrał poród i jej pierwsze dziecko, córeczka zmarła, lekarz za mocno pociągnął za główkę, potem miała cc, urodziła zdrowego synka, i w 3 ciąży również wzięła cc i tez urodziła zdrowe dziecko. I niby SN jest bezpieczniejsze? Wątpię

Dzieciom po cc nic nie jest/ to jest FAKT Operacje np usunięcia macicy moze miec każda kobieta a pozniej mogą usuwać jajniki i tak kilka razy mozna a nawet trzeba otworzyć co nie znaczy ze tylko te po cc bedą miały przekichane ale i te rodzące SN zatem...cześć jak czapka hgg bo nie wiesz co Ciebie moze w zyciu spotkać/NIKT nie wie

hgg, mój nie popiera cesarki, prawda jednak każdy decyduje o sobie, mam zamiar rodzić prywatnie, bo horroru który przeżyłam podczas SN nie chcę mieć ponownie. Niestety wskazań do cesarki nie mam :(

nie każda, ale zbyt dużo żeby lekarz mógł popierać CC na życzenie x x bo cc za drogo wychodzi więc dlatego szpitale ich nie robia, nawet w sytuacji, gdy dziecko jest zagrozone a matka błaga o cesarkę. Lekarze nie popieraja cc na NFZ bo nic z tego nie maja tylko jeszcze muszą się z każdej cesarki tłumaczyć i rozliczyć. Dlaczego więc prywatnie, kiedy kobieta płaci za cc, to tak chętnie się na nią zgadzają?

13:00 Tiaa pewnie zaraz nasza hgg ekspertka w dziedzinie stwierdzi ze świadomie/legalnie skazują kobiety na taaakie powikłania Tam pewnie nie pracują lekarze a szamani którzy nie sa tak doedukowani jak nasza wspaniała hgg

" Lekarze nie popieraja cc na NFZ bo nic z tego nie maja tylko jeszcze muszą się z każdej cesarki tłumaczyć i rozliczyć." xxxxx uważam za wyjątkowo debilne powtarzanie słów po kimś, jak się nie ma o czymś zielonego pojęcia. To jest KŁAMSTWO!!!! Szpitalowi CC się bardzo opłacają, co są INACZEJ wyceniane niż SN Dzieciom po cc nic nie jest/ to jest FAKT " xxxxxxxx a to ciekawe co nie dalej niż wczoraj konsultowałam dziecko urodzone planowo przez CC z pełnoobjawowym mózgowym porażeniem dziecięcym Operacje np usunięcia macicy moze miec każda kobieta a pozniej mogą usuwać jajniki i tak kilka razy mozna a nawet trzeba otworzyć co nie znaczy ze tylko te po cc bedą miały przekichane " ale celem działań medycznych jest leczenie tak, aby do absolutnego minimum ograniczyć zabiegi z naruszeniem powłok ciała