coś sie skończyło

7 minut temu, Domi99 napisał:

Właśnie się o tym przekonałam kolejny raz. Smutno trochę, ale wiem, że dobrze zrobiłam. 

Najważniejsze to nie zniechęcać się i iść dalej.

2 godziny temu, Onkosfera napisał:

 

No chyba nie powiesz mi, że jacyś "inni" są w stanie rozdzielić "twin flame". A ślub kościelny? Chyba cywilny jest problemem, nie kościelny...

Pewnie ci inni to mąż i żona tamtego.  

Ale i tak Ksiezycowyanioł życzę Ci abyś w końcu mogła być ze swoim "twin flame".

13 godzin temu, Hellies napisał:

Pewnie ci inni to mąż i żona tamtego.  

Ale i tak Ksiezycowyanioł życzę Ci abyś w końcu mogła być ze swoim "twin flame".

A ty zawsze musisz w brutalny sposób sprowadzić kogoś na ziemię

9 godzin temu, Malutka Mi napisał:

A ty zawsze musisz w brutalny sposób sprowadzić kogoś na ziemię

Przecież dobrze jej życzę.