Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weźcie bo się boję

Boję się badań krwi.

Polecane posty

Gość weźcie bo się boję

Hej, mam 21 lat, w wakacje idę do pracy i będę musiała mieć badanie krwi. Badania mam umówione na początek czerwca i już się boję. Tylko problem w tym, że nie boję się samego pobierania, tylko wyników. Moja babcia choruje na cukrzycę, tacie w okresowych ostatnio wyszedł cukier 120 i ja się strasznie boję. Ja miałam ostatnio badaną krewi 2 lata temu (też praca) i mi wyszło wszystko idealnie. Ale teraz naczytałam się o objawach cukrzycy, jak na razie żadnego u siebie nie zauważyłam. Śpię 6-7 godzinna dobę i za dnia jestem wyspana, piję ok. litra płynów na dobę, załatwiam się 3-4 dziennie, wada wzroku mi się nie powiększa (od dawna mam -1), nie chudnę (wręcz przeciwnie, ostatnio przytyłam, ale to akurat mnie nie zadowala), nie mam wzmożonego apetytu. Zauważyłam, że to już przeradza się u mnie w jakąś obsesję. Np. u mnie na stancji jest strasznie suche i gorące powietrze (bluzka mi schnie w godzinę) i naturalną rzeczą jest, że się więcej pije. A ja już popadłam w panikę, dopiero jak przyjechałam do domu i wszystko wróciło do normy, to się uspokoiłam. Tak się boję tego badania krwi i tego, że mogę mieć cukrzycę, że przestałam jeść słodycze, które jak większość młodych osób uwielbiam. Ostatnio w kółko chodzę zestresowana, ciągle szukam w necie info o cukrzycy, nie mogę usiedzieć chwilę na miejscu, po prostu mnie nosi, jakbym wypiła 10 kaw z rana. Nie wiem jak ja wytrzymam do tego 2 czerwca w takim stresie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mi wygląda na nerwice :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autorki tematu: jesteś kotku jeszcze bardzo młodziutką dziewicą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3-4 razy dziennie się załatwiasz autorko tematu; masz na myśli kupkę czy siusiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weźcie bo się boję
gość dziś - Siusiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weźcie bo się boję
To, że jestem młoda, nic nie oznacza, moja koleżanka ma 22 lata i choruje na cukrzycę od dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy po siusianiu wycierasz papierem ten otworek z którego wychodzi siusiu kotku?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy kupke robisz rano czy wieczorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bój się. Moja tesciowa chorowała na cięzką cukrzycę, mąz bada się regularnie, cukier ma w normie. Slodyczy nie je, tak jak ty. Wszystko będzie dobrze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weźcie bo się boję
No mam nadzieję... Bo dziś mam takiego stracha, że od rana nic nie jadłam ani nie piłam z nerwów, a wstałam o 8. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×